Transportowy Dozór Techniczny od lat pobudza temat utworzenia swojej nowej siedziby. Tym razem podał jednak konkrety. Gdzie, kiedy i kto go wybuduje? Przeczytajcie!
Działka, na której ma powstać gmach TDT wyznaczono już kilka lat temu. Mieści się na rozwidleniu ulicy Puławskiej i Domaniewskiej. Ta pierwsza niewątpliwie jest jedną z najważniejszych ulic Warszawy. Druga natomiast kojarzy się ze współczesną architekturą i kompleksami biurowymi. Za projekt budynku odpowiedzialne było biuro JEMS Architekci. Zaproponowali oni smukłą, wysoką bryłę, której głównym celem będzie jak najlepsze wykorzystanie przestrzeni działki. Założono też by wieżowiec wpisywał się w krajobraz Starego Mokotowa. Dlatego patrząc od strony ulicy Puławskiej, zobaczymy elegancką, pnącą się ku górze szarą wieżę o regularnych podziałach i minimalistycznym wykończeniu.
Kompleks składał się będzie z dwóch, połączonych ze sobą brył. Pierwszą z nich jest pięciokondygnacyjne podium, na którym usytuowano niemal 55 metrową wieżę. Dla porównania tę samą wysokość ma stojący nieopodal Rotundy budynek Universalu. Na parterze obiektu, obok holu powstanie część usługowo-gastronomiczna. Na kolejnych piętrach powstały sale konferencyjne i przestrzenie biurowe dla pracowników TDT. Ostatnie kondygnacje przeznaczono na część mieszkalną dla pracowników Transportowego Dozoru Technicznego oraz uczestników szkoleń, które miałyby odbywać się w budynku.
Po rozstrzygnięciu przetargu poznaliśmy również generalnego wykonawcę, któym został BUDIMEX S.A. A całość budowy ma potrwać 32 miesiące. Dzięki swojej interesującej lokalizacji, ciekawym kształtom oraz sąsiedztwie, nad którym będzie górować, budynek TDT ma szansę stać się dumą i symbolem południowego Mokotowa.
