Royal Crescent to monumentalny kompleks architektoniczny w mieście Bath, którego zabudowa stanowi jeden z najbardziej charakterystycznych przykładów stylu georgiańskiego w Wielkiej Brytanii. Szereg 30 domów ułożonych w kształcie półksiężyca został zaprojektowany przez Johna Wooda Młodszego i wzniesiony w latach 1767–1774. Obiekt uznawany jest za zabytek klasy I, a jego fasada stanowi ikonę XVIII-wiecznego projektowania urbanistycznego.
Royal Crescent został zbudowany na ziemi zakupionej w 1766 roku od Sir Beneta Garrarda. John Wood Młodszy zaprojektował jednolitą fasadę z kolumnami jońskimi na pierwszym piętrze oraz rustykalnym parterem. Kluczową ideą była harmonia i symetria – każdy z 30 domów ma identyczny front, a ich szereg tworzy monumentalny półksiężyc. Zaskakującym faktem jest jednak różnorodność reszty zabudowy: każdy właściciel miał wolną rękę w projektowaniu tyłu budynku i jego układu.
wuppertaler, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
Taki system sprawił, że tylne fasady są dużo mniej spójne. Kompleks został zaprojektowany w myśl koncepcji rus in urbe (wieś w mieście), z widokiem na rozległy park naprzeciwko. Budynki miały służyć jako luksusowe rezydencje dla zamożnych mieszkańców, często emerytowanych szlachciców i prominentnych osób.
Royal Crescent ma imponującą długość 150 metrów i jest ozdobiony 114 jońskimi kolumnami, każda o wysokości 14,3 metra. Fasadę budynku wykonano z kamienia wydobywanego w Bath, charakterystycznego dla regionu, który nadaje jej ciepły, miodowy kolor. Dachy pierwotnie pokryte były kamiennymi płytami, w późniejszym czasie zastąpiono je łupkiem. Centralnym elementem półksiężyca jest budynek nr 16, wyróżniający się zdublowanymi kolumnami jońskimi. Przed fasadą kompleksu znajduje się niewielki rów, który służył jako bariera dla zwierząt.
Początkowo Crescent znany był jako „The Crescent”. Dodanie przymiotnika „Royal” wiąże się z wizytą księcia Fryderyka, który nabył dom nr 16. Na przestrzeni wieków w Crescent mieszkało wiele znanych osób, m.in. William Wilberforce, Thomas Linley czy Richard Brinsley Sheridan. Domy były świadkami burzliwych wydarzeń historycznych, w tym bombardowań w czasie II wojny światowej, które uszkodziły budynki nr 2 i 17. W XIX i XX wieku zmieniło się przeznaczenie wielu obiektów – część przekształcono w mieszkania lub biura. W latach 70. XX wieku niektóre domy zostały podzielone na apartamenty, inne zaś wykorzystywano jako hotele czy muzea.
Pierwszy dom półksiężyca, znany jako nr 1 Royal Crescent, jest obecnie muzeum zarządzanym przez Bath Preservation Trust. Został odrestaurowany w taki sposób, aby odzwierciedlić życie zamożnych mieszkańców w XVIII wieku. Wnętrza wyposażono w oryginalne meble i detale charakterystyczne dla epoki. Budynek służy również jako centrum edukacyjne i siedziba organizacji dbającej o zachowanie dziedzictwa Bath.
Royal Crescent jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Bath i świadectwem doskonałości XVIII-wiecznego urbanizmu. W 1950 roku cały kompleks został wpisany na listę zabytków klasy I. Dzięki różnorodnym inicjatywom renowacyjnym udało się zachować jego pierwotny charakter, mimo że wnętrza niektórych budynków uległy zmianom.
Dziś budynek przyciąga turystów z całego świata, będąc żywym przykładem brytyjskiego dziedzictwa architektonicznego jako kwintesencja georgiańskiego piękna i harmonii. Jego unikalna fasada, elegancka symetria oraz bogata historia sprawiają, że jest on jednym z najcenniejszych zabytków architektonicznych Wielkiej Brytanii.
Źródło: royalcrescent.co.uk, visitbath.co.uk
Czytaj też: Zabytek | whiteMAD na Instagramie | Wielka Brytania | Historia | Ciekawostki