45-metrowe mieszkanie z widokiem na panoramę Warszawy zaprojektowane zostało jako dom wakacyjny dla rodziny, która na co dzień mieszka w San Francisco, a Warszawę odwiedza sporadycznie, głównie w celach rekreacyjnych. Głównym założeniem projektowym było stworzenie ciekawego miejsca wyróżniającego się na tle innych mieszkań, a także wykorzystanie tej małej, chociaż bardzo ciekawej przestrzeni w jak najlepszy sposób. Wnętrze zaprojektowano w pracowni Maszroom.
W związku z tym, iż właściciele mieszkania na stałe mieszkają za granicą, cały proces projektowy prowadzony był zdalnie. Dzięki opcji wykończenia pod klucz, ich obecność na miejscu nie była potrzebna. Usługa pod klucz obejmowała przygotowanie projektu wnętrz, koordynację remontu i wykończenie zakupionego mieszkania, czyli pełną aranżację wnętrza. Rozwiązanie to zapewniło inwestorom maksymalną wygodę. Gdy przyjechali do Polski na wakacje, mieszkanie było gotowe.
Pierwotnie mieszkanie składało się z dwóch pokoi i malutkiej kuchni. Aby zwiększyć funkcjonalność mieszkania, mały pokój i kuchnia zostały połączone w półotwartą przestrzeń a kuchnia została przeniesiona do salonu. Udało mi się również wygospodarować miejsce do pracy. Jest to biurko/zabudowa z drewna teakowego, ukryta za czerwonymi drzwiczkami. Kolor drewna był dobrany pod kolor uchwytów meblowych z orzecha amerykańskiego i o dziwo teak bardziej pasował. Owalny kształt drzwiczek przesłaniających biurko jest powtórzeniem kształtu szafki kuchennej. Takie powtórzenia nadają rytm całemu wnętrzu.
Wejście do łazienki ukryte jest za ścianą z brązowego lustra, które dodaje głębi. Kolor tapety Wall&Deco wykorzystanej w łazience miał nawiązywać do różowych krzeseł w salonie. Ceramika firmy Catalano ma delikatny szary odcień. Biorąc pod uwagę ogólną kolorystykę tego mieszkania, klasyczna biel nie byłaby tak subtelna.
Głównym wyróżnikiem tego mieszkania są fronty kuchenne oraz fronty szafy 3D. Wszystkie zabudowy były wykonywane na zamówienie wg. projektu Maszroom. Zależało mi na tym, aby każdy element, nawet taki najbardziej minimalistyczny, miał w sobie jakiś wyróżnik. Serce strefy relaksu stanowi miękka, wygodna, rozkładana sofa NAP oraz geometryczny fotel polskiej marki The Good Living. Na środku pomieszczenia stoi stół Miniforms i krzesła Noti. Większość lamp w mieszkaniu to Aromas del Campo.
Czytaj też: Wnętrza | Apartament | Mieszkanie | Modernizm | Warszawa| Architektura w Polsce
