Zakaz używania styropianowych pojemników póki co objął teren stanu Maryland, jednak do podobnej decyzji przymierzają się już władze innych stanów.
To popularne, lekkie pojemniki, które utrzymują ciepło, jednak są trudnym tworzywem do przetworzenia. Problem, o którym ekolodzy informowali od wielu lat teraz dostrzegły władze amerykańskiego stanu Maryland, w którym od kilku dni jest zakaz używania takich pojemników ze styropianu. Maryland jest zatem pierwszym stanem, który wprowadził takie ograniczenia. Dodatkowo zakaz obejmuje jednorazowe kubki, talerze i tace. Teraz podobne zakazy mają objąć stany Maine, Nowy Jork i Vermont.
Właściciele lokali gastronomicznych mieli zostać objęci zakazem używania styropianowych pojemników już od 1 lipca, jednak z powodu pandemii koronawirusa termin ten przesunięto o trzy miesiące.
Część właścicieli barów sprzeciwia się nowym regulacjom, zaznaczając że styropianowe opakowania są dużo tańsze od ekologicznych odpowiedników i będą zmuszeni podnieść ceny serwowanych posiłków. Na szczęście takie argumenty nie trafiają do amerykańskich władz. Brooke Lierman z Partii Demokratycznej w wypowiedzi dla stacji CNN zaznaczyła, że to radykalny, ale konieczny krok „aby zostawić przyszłym pokoleniom planetę pełna dzikiej przyrody”.
Mamy nadzieję, że na podobne rozwiązania zdecydują się nie tylko inne amerykańskie stany, ale też stanie się to globalnym trendem.
Czytaj więcej: Ekologia | Stany Zjednoczone | Opakowania
źródło: Smoglab.pl