Apartament w Dolnym Sopocie, który łączy w sobie ducha japandi, minimalizm i ponadczasową elegancję. Japandi – pochwała prostoty, nierezygnująca z ciepła i przytulności wnętrz. To styl, w którym jako projektantka czuję się chyba najlepiej – dzięki niemu mogę tworzyć przestrzenie zgodne z moim światopoglądem.
Dom to nasze schronienie, świątynia. To miejsce, gdzie możemy zażyć spokoju, zrelaksować się, naładować do kolejnego działania. Miejsce ukojenia. Japandi nie tworzy wnętrz krzykliwych, ale takie, które na pierwszą myśl przywodzą skojarzenie: „cisza”, „balans”, „równowaga”. Tak też i w przypadku tego projektu.
Mieszkanie zostało zaplanowane dla dwóch mieszkańców. Inwestorzy po wyprowadzce z domu dzieci zdecydowali przenieść się bliżej morza, przy okazji robiąc „downsizing” przestrzeni. Zaprojektowane 92mkw podzieliliśmy na strefę dzienną i strefę prywatną.
Pokój dzienny łączy w sobie otwarty salon, gdzie płynnie wydzielono miejsce do pracy zdalnej – taki aneks biurowy, kuchnię i jadalnię. Ta ostatnia stanowi serce domu. Życie rodziny Inwestorów zawsze kręci się wokół wspólnych rozmów przy dużym stole, dlatego miał on stanowić najważniejszy punkt tego wnętrza. Musicie się zgodzić, że widać to na pierwszy rzut oka!
Obok strefa salonowa, która często będzie służyć jako „zaplecze” dla jadalni – wnuki będą mogły się tu bawić, tu oglądać bajki, będąc w zasięgu wzroku dzieci Inwestorów i ich samych. Przy jadalni znalazła się też kuchnia – z dużą, dostępną z każdej strony wyspą i wysoką zamykaną zabudową, gdzie znalazł się zlew i miejsce na ekspres. W tej samej zabudowie ukryte jest przejście do części prywatnej.
Sypialnia nie emanuje kolorami. Naturalne materiały w połączeniu z tektoniczną dekoracyjną ścianką, nawiązującą do biblioteki w salonie, tworzą swoistą oazę spokoju i wspomagają regenerację. Przy sypialni znalazła się wydzielona garderoba i minimalistyczna (wręcz ascetyczna) w stylu łazienka master. Jeśli do tej pory nie poczuliście się zrelaksowani, to na pewno osiągniecie to w jej wnętrzu! Drewniana szafka, gliniany tynk, piaskowe płytki cegiełki za wanną i na podłodze w połączeniu z dźwiękiem wody będą kojarzyć się z plażą i wodą morską.
Projekt: Mieszkanie w Dolnym Sopocie
Autor: arch. Marta Jemioł
Wizualizacje: Agata Wojtkowiak
O pracowni:
Marta Jemioł – “Mam na imię Marta i zajmuję się projektowaniem wnętrz. W swojej pracy kieruję się harmonią – wierzę, że równowaga we wnętrzach może przysłużyć się do jej osiągnięcia także w codziennym życiu. Moim celem jest, by Twój Dom od samego progu przenosił Cię do miejsca spokoju i wytchnienia. Stworzenie takiej przestrzeni wymaga każdorazowo indywidualnego podejścia, a kluczem do sukcesu jest rozmowa z Klientem w celu zrozumienia jego potrzeb i marzeń. Ukończyłam specjalistyczne studia na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej. Swoje doświadczenie zdobywałam w renomowanych trójmiejskich pracowniach fotografii, architektury i wnętrz oraz zagranicznych warsztatach. W wolnym czasie lubię robić małe wycieczki – “pokręcić się” po mieście , pospacerować nad morzem, napić przelewowej kawy w ulubionych kawiarniach, lub duże – które zwykle wiążą się ze zwiedzaniem architektonicznych perełek, taka choroba zawodowa” – czytamy na stronie architektki https://jemiolconcept.com
Czytaj też: Architektura w Polsce | Wnętrza | Polscy projektanci | Sopot | Mieszkanie | Apartament
źródło: Materiał prasowy: Apartament w Dolnym Sopocie / Marta Jemioł / https://jemiolconcept.com