Grid Studio Projektowe zaprojektowali apartament w Krakowie, który garściami czerpie z tego, co najlepsze w Art Deco. Z jednej strony nawiązują do lat 30. XX wieku, z drugiej – wybiegają w przyszłość, prezentując nowe i przede wszystkich funkcjonalne rozwiązania.
Ogromnym plusem mieszkania jest jego lokalizacja. Apartament znajduje się tuż przy spacerowych krakowskich Plantach, dlatego dzieli go zaledwie pięć minut spaceru od Rynku Głównego. Pierwszym z elementów, na które warto zwrócić uwagę w apartamencie, jest ciekawa kolorystyka jednej ze ścian w salonie. Zastosowana tu ciemnooliwkowa zieleń ma wprowadzać do wnętrza spokój, optycznie powiększać przestrzeń i nadać jej elegancji. Elementy sztukaterii sprawiają, że ściana przestaje być płaska i staje się atrakcyjnym tłem do prezentacji galerii obrazów i geometrycznych luster w złotych ramach.
Pas ściany między kuchennymi szafkami udekorowano czarną, orientalną mozaiką, nawiązującą kolorem do blatu. Na podłodze króluje klasyczny dębowy parkiet, ułożony we francuską jodełkę. Te znaczące detale podkreślają mieszczański klimat wnętrza, ale we współczesnym wydaniu.
Oprócz kuchennej zabudowy utrzymanej w bieli i ciepłym drewnie, w salonie nie ma zbyt wielu sprzętów. Znalazło się tu miejsce na owalny stół dla kilku osób i krzesła, nawiązujące do tradycyjnych modeli z oparciem z drewnianych szczebelków. Na tle ściany zielonej ściany stanęła wygodna sofa w klasyczną pepitkę. Wykorzystane oświetlenie inspirowane jest wzornictwem z okresu Art Deco.
