Autostrada przez Amazonię Bolsonaro chce wybudować autostradę

Autostrada przez Amazonię. Bolsonaro naciska na władze Peru, by ruszyć z budową!

Autostrada przez Amazonię to temat, który jak bumerang wraca od 2019 roku, czyli mniej więcej od tego samego momentu, w którym Jair Bolsonaro zajął fotel prezydenta Brazylii. Kontrowersyjny prezydent, znany ze swojego ciętego języka i dość wyrazistych poglądów, nie daje za wygraną i znów porusza kwestię budowy autostrady, która podzieli Amazonię niemal w połowie. W tym celu, w zeszły czwartek odbyło się spotkanie prezydenta Brazylii z prezydentem Peru – Pedro Castillo. 

Gigantyczna autostrada przez Amazonię miałaby przechodzić przez dwa kraje: Brazylię i Peru. Prezydent Brazylii spotkał się niedawno z prezydentem Peru w sprawie projektu budowy drogi transgranicznej, która umożliwiłaby Brazylii dostęp do Pacyfiku.

Zdaniem Bolsonaro budowa autostrady przez Amazonię to szansa na rozwój wielu regionów, a także zwiększenie dobrobytu mieszkańców zarówno Brazylii, jak i Peru. Jego zdaniem działanie to ma również  ‘wielki potencjał zwiększenia integracji gospodarczej’. Choć prezydenci obu krajów wspólnie zgodzili się ułatwić handel między swoimi krajami, usprawnić biurokrację celną i wzmocnić bezpieczeństwo na swoich granicach, tak kwestia budowy drogi poróżniła obu przywódców. Autostrada przez Amazonię, której koszt szacuje się na około 94 miliony dolarów, napotkała opór prezydenta Peru, który nie jest zwolennikiem pomysłu, który mógłby się przyczynić do zniszczenia dziewiczego lasu.

Jak zauważają eksperci planowana droga przecinałby las deszczowy, przechodząc przez znaczną część Parku Narodowego Serra do Divisor, który uznwany jest za jeden z najbardziej dziewiczych obszarów Brazylii. Niemniej departament transportu brazylijskiego rządu już zatwierdził przetarg na budowę drogi.

Jesteśmy zainteresowani wyjściem na Pacyfik. Tutaj to zależy tylko od nas i Peru, a nie innego kraju – powiedział dziennikarzom Bolsonaro przed spotkaniem z Castillo.

Mapa ekoregionów Amazońskiego lasu deszczowego. Granice wytyczone przez WWF. Żółta linia w przybliżeniu oznacza amazoński las deszczowy pomijając Wenezuelę, Gujanę, Surinam i Gujanę Francuską. Granice państw zaznaczono na czarno. Zdjęcie: NASA

Świat krytykuje Bolsonaro 
Autostrada, która ma przeciąć Amazonkę skrytykowana została przez niemal wszystkie organizacje działające na rzecz ochrony przyrody, a także przez przedstawicieli większości krajów świata. Wśród krytyków koncepcji Bolsonaro znaleźli się między innymi prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, czy prezydent Republiki Francuskiej – Emanuel Macron. Niektóre kraje, takie jak Irlandia zagroziły, że jeżeli Bolsonaro dalej będzie kontynuował niszczenie puszczy, te zerwą wiążące obie strony umowy międzynarodowe i zredukują swoje inwestycje w regionie.

Prezydent Brazylii, który o projekcie budowy autostrady mówi od 2019 roku, czyli niemal od samego początku swojego urzędowania na fotelu prezydenta Brazylii odpowiada krytykom w swoim stylu. „Rozumiemy znaczenie Amazonii dla świata, ale Amazonia jest nasza. Nie będzie już więcej polityki takiej, jaką widzieliśmy w przeszłości. Ta była katastrofą dla wszystkich. Zachowujemy więcej lasów deszczowych niż ktokolwiek inny na świecie. Żaden kraj nie ma moralnego prawa mówić o Amazonii. Zniszczyliście swoje własne ekosystemy”, mówił w 2019 roku podczas spotkania z dziennikarzami Jair Bolsonaro, prezydent Brazylii.

Autostrada przez Amazonię to nie jedyny problem
Od kilkunasto miesięcy Bolsonaro zapowiada, że autostrada może być tylko początkiem eksploatacji Puszczy Amazońskiej. Niedwano prezydent Brazylii w rozmowie z zagranicznymi dziennikarzami powiedział:
“obszar jest bogaty w surowce mineralne, a on sam otwarty na inwestycje górnicze, które pozwolą na ich wydobycie.”

Tymczasem w brazylijskiej części Amazonii ostatni rok należał do rekordowych pod względem skali wycinek. W ciągu dwunastu miesięcy zniszczono ponad 11 tys. km2 amazońskiej puszczy. Jak piszą badacze, zmiany klimatu to – obok masowych wycinek – największe zagrożenie dla lasów Amazonii. Należy pamiętać, że odgrywają one ogromną rolę w skali całego globu, pochłaniając dwutlenek węgla, a przez to spowalniając zmiany klimatyczne.

Amazońskie lasy deszczowe mają powierzchnię 5,5 mln kilometrów kwadratowych i znajdują się na obszarze dziewięciu krajów. Jednak aż 60 proc. z nich znajduje się na terenie Brazylii, co powoduje, że decyzje podejmowane w tym kraju są kluczowe dla ich zachowania.

Od kilkunasto miesięcy Bolsonaro zapowiada, że autostrada może być tylko początkiem eksploatacji Puszczy Amazońskiej. Niedwano prezydent Brazylii w rozmowie z zagranicznymi dziennikarzami powiedział:
“obszar jest bogaty w surowce mineralne, a on sam otwarty na inwestycje górnicze, które pozwolą na ich wydobycie.”

Który pogląd jest Ci bliższy?

View Results

Loading ... Loading ...

Czytaj też: Brazylia | Las | Ekologia | Ciekawostki | Drewno | Zieleń

źródło: tvp.info / smoglab.pl / wikipedia.org 
zdjęcia: unsplash.com  / wikipedia.org