Architektki Klaudia Utracik i Paulina Sobczyk z pracowni Klu Studio zaprojektowały dla pary i ich kota wnętrze emanujące spokojem i przyjemnym ciepłem. Przestrzeń oparto na zestawieniu naturalnego drewna z odcieniami beżu, a całość ożywiają niebieskie akcenty i pomarańczowe detale. Centralnym punktem mieszkania we Wrocławiu stał się efektowny portal prowadzący do strefy dziennej. To nastrojowy projekt, w którym każdy element został dopasowany do rytmu życia jego mieszkańców.
Na początku projekt wydawał się prosty. Lokal w stanie deweloperskim nie sugerował trudności, jednak w trakcie realizacji pojawiły się nieoczekiwane komplikacje. Pomimo drobnych przeszkód prace przebiegały w przyjaznej atmosferze, a zaufanie i zaangażowanie inwestorów pozwoliły doprowadzić projekt do końca bez utraty pierwotnej wizji. Pierwszym etapem była analiza funkcji pomieszczeń. Wtedy zdecydowano się na wyburzenie ściany w gabinecie, który pełni również rolę domowego biura. Taka zmiana poprawiła dostęp światła dziennego do korytarza i sprawiła, że przestrzeń ma teraz bardziej otwarty charakter.
Portal prowadzący do salonu stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów projektu. To dekoracyjna forma z płyt gipsowo-kartonowych, której wykonanie wymagało dużej precyzji. Dzięki niej mieszkanie posiada swój centralny punkt i lekko rzeźbiarski wyraz. Projektantki zastosowały w mieszkaniu system luster rozmieszczonych w kluczowych miejscach. Odbijają one światło i rozjaśniają wnętrze, w szczególności korytarz i kuchnię, a także sprawiają, że pomieszczenia wydają się większe i bardziej otwarte.
Wystrój kuchni oparto na autorskich płytkach ułożonych w mozaikę drobnych „pikseli”. Ich wzór został zaprojektowany specjalnie dla tego wnętrza. Zabudowy meblowe wzbogacono o delikatne dekoracyjne motywy w postaci falbankowych krawędzi i obłych detali, co wizualnie łagodzi nowoczesny charakter aranżacji.

W łazience uwagę przyciąga pomysłowy detal, jakim jest obramowanie z białych płytek wypełnione beżową bazą. To subtelny ale bardzo znaczący zabieg, ponieważ teraz wnętrze posiada elegancki rytm. W sypialni projektantki zaproponowały niestandardowy sufit o rzeźbiarskiej formie. On też został wykonany z płyt gipsowo-kartonowych, tworząc delikatną grę światła i cienia.
Kolorystyka mieszkania została oparta na spokojnych tonach beżu i drewna. Wprowadzono tutaj także niebieskie akcenty oraz pomarańczowe dodatki, które ożywiają ten pozorny spokój. Efektem pracy architektek z pracowni Klu Studio jest bardzo dopracowany i nastrojowy projekt, idealny dla osób poszukujących domowego ciepła i estetycznej równowagi.
Klu Studio
Klu Studio tworzą Klaudia Utracik i Paulina Sobczyk, które poznały się na wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych. Obecnie z zespołem współpracują także Paulina Wolniak i Weronika Mikłusiak. Pracownia działa od 2015 roku, realizując projekty prywatnych i komercyjnych wnętrz, a jej portfolio obejmuje liczne realizacje, do których klienci chętnie powracają. Architektki stawiają na prostotę, konsekwencję i dopracowanie detali. Każdy projekt powstaje z myślą o codziennych potrzebach użytkowników i opiera się na starannie dobranych materiałach. W pracy chętnie zestawiają kontrastujące elementy, dbając o spójność i wysoką jakość wykonania.
Projekt: Klu Studio
Zdjęcia: ZASOBY STUDIO
Czytaj też: Architektura w Polsce | Wnętrza | Eklektyzm | Polscy projektanci | whiteMAD na Instagramie

















