Chorzowska estakada
Rynek obecnie. Autor zdjęcia: ireneusz1966/fotopolska.eu, Licencja: CC-BY 4.0

Chorzów: estakada przecinająca centrum miasta zostanie wyburzona

W poniedziałek 3 czerwca została zamknięta osławiona chorzowska estakada, która od pół wieku przecina centrum miasta. Powodem tej decyzji były poważne uszkodzenia konstrukcyjne, wykryte dzięki przeprowadzonym ekspertyzom. Wyniki badań wykazały, że budowla stwarza ryzyko nagłej awarii lub katastrofy. Co więcej, obiekt nie nadaje się do dalszego użytku i musi zostać całkowicie rozebrany. To daje jednak nadzieję zwolennikom przywrócenia Chorzowowi jego rynku.

Chorzowska estakada jako symbol modernizacji

Codziennie estakadą przejeżdżały dziesiątki tysięcy pojazdów. Przeprawa była jednym z głównych węzłów drogowych regionu i istotnym elementem komunikacyjnym aglomeracji. Budowla powstała w latach 70. jako projekt mający poprawić płynność ruchu między Katowicami a Bytomiem. Całość pociągnęła za sobą daleko idące zmiany w układzie miejskim. Aby zrealizować inwestycję zniszczono część zabytkowej zabudowy Rynku i okolic, wycięto zieleń oraz przesunięto linie tramwajowe. Ówcześnie projekt uznawano za niebywale nowoczesny i funkcjonalny, natomiast z dzisiejszego punktu widzenia był wyrokiem śmierci wydanym na Chorzów.

Chorzowska estakada
Rynek obecnie. Autor zdjęcia: ireneusz1966/fotopolska.eu, Licencja: CC-BY 4.0

Wysoka cena postępu

Chorzowski Rynek był dawniej reprezentacyjną przestrzenią pełną zieleni i sprzyjającą odpoczynkowi. Wraz z rozwojem motoryzacji jego okolice zaczęły tonąć w korkach i spalinach, stając się węzłem komunikacyjnym o znaczeniu regionalnym. Wobec tego władze zdecydowały o budowie 400-metrowej estakady, co wiązało się z wyburzeniami i daleko idącą przebudową śródmieścia. Uznano, że takie rozwiązanie poprawi estetykę i funkcjonalność centrum miasta.

Chorzowska estakada powstała wysiłkiem wielu rąk

Feralną inwestycję przeprowadziło w latach 1976-1979 Kieleckie Przedsiębiorstwo Robót Mostowych pod nadzorem Politechniki Śląskiej. W prace zaangażowani byli także mieszkańcy, żołnierze i młodzież. Nowa infrastruktura początkowo spełniła swoje zadanie, lecz wraz z dynamicznym wzrostem motoryzacji szybko okazała się niewystarczająca. Pierwszy gruntowny remont niszczejącej budowli przeprowadzono dopiero w 2013 roku, ale już wtedy było jasne, że konstrukcja potrzebuje bardziej kompleksowych rozwiązań.

Rynek w 1937 i 2021. Źródło: szukajwarchiwach.gov.pl, Sygnatura NAC nr 3/131/0/-/247/9 i Google Maps

Powrót do idei miejskiego placu

W ostatnich latach mieszkańcy zaczęli dostrzegać wartość historyczną utraconego Rynku, czego efektem była jego częściowa rewitalizacja, zakończona w 2019 roku. Pod estakadą zbudowano nowe pawilony handlowe, zieleń, fontanny i miejsca spotkań. Sama budowla pozostała jednak symbolem agresywnej ingerencji w przestrzeń miejską, która nie przyniosła trwałego rozwiązania, generując więcej szkód, niż korzyści.

Nowa szansa dla centrum Chorzowa

Władze Chorzowa szacują, że rozbiórka obiektu i budowa nowej infrastruktury pochłonie około 200 milionów złotych. Choć sytuacja jest trudna, wielu upatruje w niej realnej szansy na odzyskanie historycznego centrum miasta. Potrzeba modernizacji przestarzałej konstrukcji daje możliwość korekty planów sprzed prawie 50 lat. Jak widać, te nie do końca się sprawdziły, a obecne realia i trendy idą ku uwalnianiu centrów miast od spalin i hałasu aut. Chorzów staje zatem przed wielkim wyzwaniem urbanistycznym.

Źródło: katowice.tvp.pl, chorzow.naszemiasto.plslazag.pl

Czytaj też: Architektura w Polsce | Urbanistyka | Place, Skwery, Parki Architektura | Miasto | Metamorfoza

Chorzowski Rynek na pocztówce z 1919 r.  i to samo miejsce dziś. Fot. Zbiory Muzeum Śląskiego i Google Earth