Cukiernia w Białymstoku. Loftowy klimat w pastelowych barwach.

SweetFit & Eat to odrodzona po kilkumiesięcznej przerwie cukiernio-kawiarnia, która od lat ma swoich wiernych sympatyków z całego Białegostoku. Oprócz stałej oferty dietetycznych ciast i deserów, do oferty dołączyła wytrawna karta dań i przekąsek. Nowa lokalizacja w okolicach Rynku Siennego w centrum Białegostoku to przede wszystkim udogodnienia, których brakowało w poprzednim miejscu. Chodzi tu między innymi o większą ilość miejsc parkingowych, dostosowanie obiektu do potrzeb rodziców z wózkami dziecięcymi oraz posiada nieduży ogródek, który otwarty będzie co roku przez cały sezon.

Nowy lokal to ponad 50 metrów kwadratowych powierzchni kawiarnianej, w której znajduje się miejsce dla 27 gości. Wnętrze lokalu, zaprojektowane przez 74STUDIO to przykład współpracy pełnej zaufania i realizacji projektu zgodnie z jego koncepcją. Budynek, którym mieści się lokal jest dość trudny, trójkątny- wymagał dużo pracy nad układem funkcjonalno-przestrzennym. Architekci musieli również zaaranżować bar i wydzielić strefy z miejscami siedzącymi dla gości.

Finalnie udało się wyznaczyć cztery różne strefy dla gości, oferujące miejsca przy stołach oraz stołkach barowych. Zaskakujący jest okrągły stół barowy stojący centralnie, oferujący 7 miejsc siedzących, który był wykonany na zamówienie. Na blacie stołu znajduje się patera, która jest obracana – to miłe miejsce dla większego grona gości, dla których patera będzie stanowiła jeden wspólny talerz dla przekąsek i ciast.


Wnętrze cukierni to mieszanka współczesnych trendów z tradycyjnymi rozwiązaniami. Całość nawiązuje do soft-loftowego klimatu- pojawia się dużo elementów stalowych, ale wykończone są one pastelowymi kolorami. Tak o projekcie mówią architekci: “Nawiązanie do soft-loftowego stylu wzięło się z charakterystycznej kubatury lokalu- wnętrze jest wysokie, miejscami do 4 metrów wysokości, mamy cztery duże witryny, które doświetlają lokal od wschodu do zachodu słońca. Chcieliśmy przełamać standardowy wygląd cukierni trochę surowym, loftowym właśnie klimatem, ogrywając go w ciepłych i pastelowych barwach. To był pomysł na to, jak wyróżnić ten lokal na tle innych tego typu miejsc. Klienci pojawili się w moim biurze, ponieważ widzieli moje poprzednie realizacje, szczególnie salon fryzjerski publikowany między innymi na łamach magazynu whiteMAD. Tamten projekt do dziś wzbudza zainteresowanie, klienci oczekiwali ode mnie czegoś równie oryginalnego i niepowtarzalnego. Zaufali mi w stu procentach, a realizacja to całkowite odzwierciedlenie konceptu.”

Wykończenie podłogi to też mieszanka barw i wzorów, znajdziemy tu i ponadczasowe terrazzo, które łączy się z mocnym wzorem czarno-białych pasów i pudrowym półokręgiem. To w jaki sposób zastosowano płytki podłogowe wiąże się z aranżacją funkcjonalno-przestrzenną- układ podłóg miał podkreślić układ ciągów komunikacyjnych.


Słowo o architektach:
74studio – pracownia założona przez Damiana Kozłowskiego. Jest to pracownia architektury wnętrz zajmująca się nowoczesnym projektowaniem mieszkań, domów jednorodzinnych, lokali użytkowych i gastronomicznych na terenie województwa podlaskiego, warmińsko-mazurskiego oraz mazowieckiego. Architekci zajmują się profesjonalną aranżacją wnętrz od projektów koncepcyjnych, po realizacje z nadzorem autorskim. Tak piszą o sobie architekci: “Każdy projekt jest indywidualnym wyzwaniem, w którym najważniejszy jest klient. Współpracujemy z całym wachlarzem podwykonawców, dzięki którym jesteśmy zaoferować usługi realizacji pod klucz o najwyższej jakości.”

źródło: www.74studio.pl