Czarno-białe mieszkanie w kamienicy “żelazko” w Poznaniu

Mieszkanie znajduje się w kamienicy znanej jako „żelazko” w Poznaniu. Ma tylko 25 m kw. powierzchni, a jej projekt to efekt pracy duetu architektów – Magdy Lelonkiewicz i Rafała Hodyry.

Kamienica znajduje się przy ul. Krysiewicza w Poznaniu. Zadaniem architektów było sprytne zaprojektowanie wnętrza, które jest maleńkie – kawalerka ma tylko 25 m kw. powierzchni. Musieli stworzyć uniwersalną przestrzeń pod wynajem. Wszelkie zmiany, które przeprowadzili miały na celu wizualne powiększenie metrażu oraz jego uatrakcyjnienie.

Architekci dobrze znali już inwestora, pracowali z nim przy wcześniejszych realizacjach. Nie chcieli jednak podejść do projektu szablonowo, dlatego wnętrze w „żelazku” jest zupełnie inne niż w poprzednich realizacjach. Tym razem duet architektów zaproponował nawiązanie do neorenesansowej historii kamienicy, w której mieszkały bohaterki najdłuższej wojny nowoczesnej Europy – Aniela i Zofia Tułodzieckie. Ideę, która zrodziła się w ich głowach musieli pogodzić z niewielką powierzchnią wnętrza.

Mieszkanie w stanie deweloperskim było podzielone na trzy pomieszczenia: łazienkę, kuchnię i strefę dzienno-nocną. Dodatkowo w mieszkaniu jest niewielki taras. Architekci postanowili otworzyć i połączyć dwie ostatnie strefy. Dlatego wyburzyli jedną ściankę działową, tworząc bardziej funkcjonalną przestrzeń.

Układ ścian kawalerki wpisuje się w trójkątną bryłę budynku, co zarazem oznacza, że wnętrze cechuje brak kątów prostych. Tak zastana przestrzeń narzuciła rozwiązania, które miały ją uspokajać. Wnętrze było zbyt małe, aby pozwolić sobie na dowolną liczbę mebli i dodatków. Strefy do przechowywania ograniczono do dwóch dużych szaf. Wypełniły one całe ściany na dwóch przeciwległych końcach pomieszczenia.


By dodać lekkości na frontach szafy zostały nadrukowane grafiki, które potęgują wrażenie głębi. Dalej zaprojektowali niewielką kuchnię. Mimo ograniczeń udało się tutaj zmieścić zlew, płytę indukcyjną, zmywarkę, pralkę, lodówkę, mikrofalówkę i szafki na naczynia. W kuchni zamontowano wyciąg, który swym wyglądem nawiązuje do loftowego stylu. W loftowym klimacie utrzymano również łazienkę, gdzie można znaleźć rzadko stosowane dziś rozwiązanie w postaci górnopłuku. Całość wieńczy podłoga – architekci świadomie wybrali płytki podłogowe ułożone w kształcie jodełki francuskiej, które wizualnie rozciągają wnętrze. W ten sposób małe mieszkanie w kamienicy w Poznaniu stało wizualnie większe.

Czytaj też: Poznań | Mieszkanie | Wnętrza

źródło: arch. Rafał Hodyra, Magda Lelonkiewicz