Ostatnie doniesienia medialne wzbudziły wiele emocji wśród mieszkańców Gdańska i miłośników miejskiej architektury. Okazało się, że budynki przy ul. Długie Ogrody, znane głównie z powiązań z aferą Amber Gold, planuje się wyburzyć, by ustąpić miejsca nowej inwestycji. Wielu gdańszczan nie darzy ich sympatią, jednak większe poruszenie budzi fakt, że podobny los może spotkać lubiane przez mieszkańców, historyzujące kamieniczki z ul. Szopy (adres: ul. Długie Ogrody 6A), wzniesione w stylu charakterystycznym dla dawnego Gdańska, na wzór stojących tam dawniej domów.
Przyszłość „złotych kamienic” i budynków z ul. Szopy
Obiekty znane jako „złote kamienice” nigdy nie cieszyły się uznaniem wśród mieszkańców. Ich wartość estetyczna była kwestionowana, a dodatkowo zyskały negatywne skojarzenia ze słynną na cały kraj aferą Amber Gold, gdzie spółka miała swoją siedzibę. Niemniej, budynek ten miał swój udział w popularyzacji trendu łączenia nowoczesnych form architektonicznych z klasycznym gdańskim stylem. Plany przewidują, że na miejscu „złotych kamienic” powstanie kompleks mieszkalno-biurowy o wysokości do 21 metrów, co umożliwiają zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Inwestorzy zapewniają, że nowa zabudowa będzie harmonijnie współgrać z historycznym charakterem miasta.
Fot. mamik/fotopolska.eu
Większe kontrowersje budzi jednak planowane wyburzenie kamieniczek przy ul. Szopy. Te budynki, wybudowane w latach 90. XX wieku, zostały zaprojektowane tak, aby oddać ducha dawnego Gdańska. Są one wysoko cenione przez mieszkańców i turystów, dlatego ich zniknięcie budzi silny sprzeciw. Przed II wojną światową ul. Szopy tworzyła malowniczą pierzeję niewielkich kamieniczek położonych nad Motławą. Niemal wszystkie uległy zniszczeniu w marcu 1945 roku. Ćwierć wieku temu, podczas budowy kompleksu w kwartale ulic Łąkowej, Długie Ogrody i Szopy, zdecydowano się częściowo odtworzyć dawny szereg domów. Ich obecny właściciel, firma Alides, w rozmowie z radiem ESKA Trójmiasto zapowiedziała, że rozważa całkowite rozebranie kompleksu, ponieważ jego obecny standard nie spełnia współczesnych wymagań rynkowych.
Czy jest szansa na zachowanie kamieniczek z ul. Szopy?
Jak również dowiedzieli się przedstawiciele trójmiejskiego radia Eska, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków nie traktuje tych budynków jako cennego dziedzictwa, ponieważ powstały one stosunkowo niedawno. W konsekwencji nie można liczyć na ochronę prawną, która mogłaby ocalić je przed wyburzeniem. Przedstawicielka firmy Alides, Luiza Grunwald, potwierdziła, że spółka traktuje cały kompleks jako jedną strukturę i preferowanym rozwiązaniem byłoby jego całkowite zastąpienie nową inwestycją mieszkaniową z lokalami usługowymi na parterze.
Zmiany w architekturze Gdańska a jego tożsamość
Wszystko wskazuje na to, że wkrótce krajobraz Długich Ogrodów ulegnie radykalnej zmianie. Choć decyzje nie zostały jeszcze ostatecznie podjęte, brak sprzeciwu ze strony konserwatora zabytków (mimo że budynki nie są zabytkiem) oraz dążenia inwestora do realizacji nowej zabudowy sugerują, że niechciane „złote kamienice” oraz lubiane kamieniczki z ul. Szopy wkrótce znikną. Gdańsk może stracić jeden z ciekawszych architektonicznych akcentów ostatnich dekad, a jego miejsce zajmie nowoczesna inwestycja, której charakter i zgodność z duchem miasta pozostaje na razie niewiadomą. Projekt ma pojawić się w połowie br. Czy mieszkańcy będą mogli identyfikować się z nową zabudową, czy będzie to kolejny przypadek bezpowrotnej utraty części lokalnego krajobrazu? Na odpowiedź przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Źródło: trojmiasto.eska.pl, muzeumpomorza.pl
Czytaj też: Architektura w Polsce | Metamorfoza | Miasto | Historia | Gdańsk
