Dom jak stodoła. Dwa proste budynki zbudowano na Mazurach

Dom jak stodoła to trend, który cieszy się w Polsce sporym zainteresowaniem. Otwarte na naturę, czerpiące z tradycji zabudowań wiejskich i piękne w swojej prostocie – tak w skrócie można opisać domy stodoły, które coraz częściej można spotkać na mazurskich wsiach i w innych malowniczych zakątkach kraju. Czy Polacy zakochali się w trendzie na tzw. modern barns? Samo określenie „dom stodoła” nie jest przypadkowe – bryła takiego budynku już na pierwszy rzut oka budzi skojarzenia z wiejskimi budynkami gospodarczymi – to połączenie prostej bryły z dwuspadowym dachem. I nic w tym dziwnego!

Trend ten czerpie inspirację ze starych zabudowań wiejskich, a w przypadku Warmii i Mazur często nawiązuje do tradycyjnej architektury pruskiej, która jest nieodłącznym elementem wielu tamtejszych wsi. Stąd też we współczesnych domach stodołach zazwyczaj dominuje wykorzystanie takich materiałów, jak cegła, drewno czy dachówka ceramiczna, co pozwala na wpisanie nieruchomości w jej lokalny kontekst, czego jestem ogromną zwolenniczką. W efekcie, dom stodoła daje wrażenie wielu kontrastów – tworzymy nowoczesny projekt na bazie bardzo tradycyjnej bryły i przy wykorzystaniu tradycyjnych materiałów budowlanych – tłumaczy Jagna Bielowicka, architektka.

Przykładem jest kompleks dwóch budynków mieszkalnych projektu Jagny Bielowickiej na Mazurach.

Podstawowym założeniem było otwarcie ich na otaczający, piękny krajobraz. Z tego powodu w jednym z domów zaproponowałam przeszklenie na przestrzał, dzięki któremu już przy drzwiach wejściowych otwiera nam się widok na jezioro, które znajduje się za domem – dodaje Jagna Bielowicka.

Na terenie posesji znajduje się budynek gospodarczy, który wraz z dwoma budynkami mieszkalnymi tworzy formę wewnętrznego dziedzińca, dzięki czemu cały kompleks nawiązuje do typowej dla wsi architektury zagrodowej.


Ze względu na specyfikę tego typu projektów, a zwłaszcza liczne przeszklenia, najodpowiedniejszą lokalizacją dla domów stodół są otwarte, zielone tereny poza miastem. Na takim rozwiązaniu zyskuje zarówno inwestor, jak i lokalna sceneria. Właściciel domu może w pełni wykorzystać potencjał lokalizacji i cieszyć się pięknym widokiem, a sama nieruchomość płynnie wpisuje się w lokalny koloryt i nie zaburza krajobrazu – tłumaczy Jagna Bielowicka.

Aranżacja na życzenie

Sama aranżacja domu stodoły zależy wyłącznie od wyobraźni architekta i potrzeb klienta. Prosta bryła daje możliwość stworzenia w pełni funkcjonalnej i łatwej do adaptacji przestrzeni: w zależności od potrzeb rodziny możemy podzielić powierzchnię na szereg intymnych stref bądź pozostawić otwartą, reprezentacyjną przestrzeń.

Wystrój w tym przypadku również jest sprawą indywidualną. Do domu stodoły pasuje zarówno rustykalne, jak i minimalistyczne wnętrze. Sama lubię w takich projektach postawić ma prostotę, wprowadzając do wnętrza naturalne materiały, często też te, które zostały użyte na elewacjach, aby podkreślić tym przenikanie się wnętrza z zewnętrzem. Dla kontrastu, całość można uzupełni nowoczesnymi meblami. Taka aranżacja pozwala skupić się na tym, co w domu stodole jest najpiękniejsze, czyli jego otoczeniu – podsumowuje Jagna Bielowicka.

Zobacz również: Architektura| Dom | Dom jednorodzinny | Wnętrza | Zieleń

źródło: materiały prasowe