Dom w Górach Sowich zaprojektowany został przez architektów z pracowni TRZY.BE Architekci. Czynnikiem który miał duży wpływ na ukształtowanie budynku jest działka, która jest bardzo stroma. Teren nie jest zbyt rozległy a jednak pomiędzy najwyższym a najniższym punktem jest 14 metrów różnicy. Dodatkowo wjazd na działkę jest przewidziany w części która jest położona najwyżej.
Chcąc by wszyscy mieszkańcy mogli przez większość czasu cieszyć się przestrzenią wysokich wnętrz oraz pięknym widokiem na góry architekci zdecydowali, że rozległa część dzienna z przylegającym tarasem oraz jedną sypialnią zostanie zlokalizowana na piętrze.
“Wykonanie projektu domu w Górach Sowich było dla nas dużą przygodą. Sami odkąd pamiętamy jesteśmy miłośnikami górskich wycieczek oraz narciarstwa i to właśnie góry są pierwszą myślą gdy myślimy „wakacje”. Dlatego kwestie problemów z którymi ma się zmierzyć budynek oraz jego użytkownik w klimacie górskim nie były dla nas obce. “ – mówi Filip Banach z pracowni TRZY.BE Architekci
Pozostałe 3 sypialnie, łazienki, garaż dwustanowiskowy oraz część techniczna zostały lokalizowane na parterze. Ukształtowanie terenu sprawiło jednak, że to właśnie piętro z salonem jest tą kondygnacją na którą możemy się dostać bezpośrednio po zaparkowaniu samochodów pod wiatą, która jest połączona zadaszonym mostkiem z główną bryłą domu. Takie rozwiązanie pozwoli gościom pomimo kapryśnej górskiej pogody przyjechać do miejsca schronienia i suchą nogą przejść do domu by rozgrzać się ciepłą herbatą.
“Naszym zadaniem było zaprojektowanie obiektu, który w pierwszej kolejności ma się stać miejscem weekendowego lub wakacyjnego wypoczynku dla całej rodziny. Dzieci inwestorów sami już są dorosłymi ludźmi zakładającymi swoje rodziny. Dom miał być też tak pomyślany by w przyszłości mógł pełnić rolę domu stałego, gdy Inwestorzy uznają, że to czas na zakończenie wyzwań zawodowych i skupienie się na aktywności wśród pięknej przyrody.” – dodaje architekt
Architektom zależało, by dom w Górach Sowich nie wyróżniał się z otoczenia stąd zastosowanie na elewacji naturalnych materiałów jak kamień oraz deski modrzewiowe. Takie materiały będą się bardzo szlachetnie starzeć wraz z upływem czasu co będzie nadawało budynkowi charakteru. Na czas nieobecności inwestorów budynek będzie się zamykał przy pomocy automatycznych okiennic. Okiennice na piętrze są pokryte takim samym materiałem jak ściany co sprawi, że okna praktycznie znikną. Okiennice na parterze będą pokryte blachą perforowaną w kolorze czarnym.
O architektach:
Pracownia TRZY.BE Architekci została założona w październiku 2016 roku. „Naszą misją jest tworzenie architektury i wnętrz mających pozytywne oddziaływanie na życie naszych klientów. Takich przestrzeni, które są jak najbardziej przyjaznym tłem dla toczącego się życia.” – mówią architekci
Czytaj też: Dom jednorodzinny | Architektura w Polsce | Wnętrza | Miasto
Pracownia: TRZY.BE Architekci Filip Banach
Zespół: Filip Banach, Paula Banach,
