Dom Zorro to kolejny projekt od warszawskiej pracowni architektonicznej 81.WAW.PL. Na jego nietypowy kształt wpłynęła szerokość leśnej działki, bowiem ma ona zaledwie 20 metrów.
Charakterystyczne złamanie nastąpiło w środkowej części bryły. To w niej zlokalizowano klatkę schodową. Jasny i przestronny hol otwiera się na otaczający las i to właśnie dzięki temu przełamaniu architekci mogli odsunąć ścianę z oknem na odległość większą niż 4 metry i zlokalizować w niej doświetlenia dla środkowej części domu. Reszta ścian wzdłuż dłuższej granicy działki jest ślepa i nie posiada oświetlenia, tak aby optymalnie wykorzystać szerokość działki.
Dzięki temu uzyskaliśmy kształt domu, który w rzucie wygląda jak litera Z, a to oczywiście kojarzy się z Zorro. Nietypowy znak postawiony w formie budynku perfekcyjnie wtapia się w istniejącą tkankę lasu. Kształt bryły pozwolił na uzyskanie dwóch trójkątnych dziedzińców, które dodatkowo doświetlają i wpuszczają przyrodę do środkowej części domu. Litera Z nie jest już tak oczywista z perspektywy człowieka, bowiem dom został zróżnicowany wysokościowo. – mówi Anna Paszkowska‑Grudziąż, architekt z pracowni 81.waw.pl.
Frontowa, parterowa część budynku jest najniższa. Środkowa to już dwie kondygnacje. Zaś trzecia posiada podwyższoną attykę, ponieważ został zlokalizowany na niej dach z możliwością wyjścia.
Parter podzielono na trzy główne części – tak, jak literę Z. Frontową, w której znajduje się garaż na 2 samochody wraz z głównym wejściem po lewej stronie. Natomiast główne wejście zlokalizowano w podcieniu. Kolejna, czyli środkowa część, to hol wejściowy z otwartą klatką schodową, toaletą gościnną oraz garderobą. Umieszczona tu duża panoramiczna i przeszklona ściana zaprasza las do wnętrza holu. Ten zaś został doświetlony świetlikiem w dachu, który dodatkowo wprowadza dużo światła do tej części domu. Trzecia część parteru to strefa dzienna domu, w której znajduje się salon, jadalnia oraz wydzielona kuchnia.
Salon posiada nietypowe rozwiązanie doświetlenia – jest on przeszklony z dwóch stron. Pierwsze i główne doświetlenie jest po przez duże panoramiczne okno, które ciągnie się od salonu, aż do kuchni – to prawie 13 mb przeszklenia. Drugie okno znajduje się na ścianie vis-a-vis i otwiera się na trójkątny dziedziniec.
Na drugą kondygnację dostajemy się po jednobiegowych schodach. Otwarty hol i świetlik w dachu sprawiają wrażenie, że ta część budynku nie ma barier ograniczających wzrok, dzięki czemu dodają wnętrzu dodatkowej przestrzeni.
Prywatna część domu znajduje się nad częścią dzienną i także otwiera się dużymi oknami na las. W tej części zlokalizowano trzy sypialnie i dwie łazienki. W środkowej części domu, znalazła się również przestrzeń na pralnię i gabinet. Okno gabinetu otwiera się na drugi trójkątny dziedziniec.
Materiał jaki zastosowaliśmy na elewacji to długa płytka betonowa typu long od Milke w kolorze szarym. Dzięki naturalnej barwie betonu, budynek ten nie będzie narzucał się otoczeniu i harmonijnie wtapia się w klimat lasu. Szarą elewację uzupełniają elementy z czarnej deski palonej. Zabezpieczona w ten nietypowy sposób przed działaniem czynników atmosferycznych, nie będzie sprawiała problemów w eksploatacji. – dodaje Rafał Grudziąż, architekt z pracowni 81.waw.pl.
Nietypowa bryła budynku nie jest oczywista. Od frontu jest jednokondygnacyjna i niska, natomiast od ogrodu dwukondygnacyjna. Kształt domu wije się po leśnej działce niczym wąż. To dzięki trójkątnym dziedzińcom udało się uratować kilka drzew, które zostałyby usunięte jeżeli dom miałby tradycyjną formę kwadratu. Poprzez zastosowanie tego nietypowego zabiegu architektonicznego powstał dom w kształcie litery Z – Z jak Zorro.
Czytaj też: Dom jednorodzinny | Warszawa | Modernizm | Zieleń
źródło: materiały prasowe / 81.waw.pl