Drewniany dom przy lesie. Z okien widok na morze. 

Proste rozwiązania są często najlepsze. Dobrym tego przykładem jest dom jednorodzinny, który powstał na zamówienie duńskiego inwestora. Właściciel marzył o nowym domu, w którym będzie mógł spędzać lato wraz ze swoją rodziną.

Duńczyk zaprosił do współpracy lokalną pracownię projektową Landager Group, która specjalizuje się w niskobudżetowych realizacjach, które w efekcie robią naprawdę spore wrażenie. Architektom udaje się to dzięki indywidualnemu podejściu do każdego projektu, a także modelowi biznesowemu opartemu na recyklingu i ponownym wykorzystaniu odpadów budowlanych.


Nie inaczej było w przypadku tego obiektu. Architekci z Landager Group postanowili stworzyć prostą bryłę, której trzon stanowi przecinający w poprzek cały budynek korytarz, z którego odchodzą kolejne pomieszczenia. Kształt bryły był inspirowany archetypicznymi kształtami duńskich gospodarstw rolnych, których jest sporo w okolicy. Ciekawym zabiegiem było wykorzystanie odpadów budowlanych, które powstały w trakcie rozbiórki istniejącego wcześniej w tym miejscu budynku. W ten sposób udało się ponownie wykorzystać między innymi deski, które pokryły część fasady, stare cegły, z których powstały murki i posadzki, a także belki wykorzystane później jako wsporniki dachu.

Wspomniany wcześniej korytarz dzieli dom na dwie, niemal symetryczne części. Pierwsza z nich, od strony lasu została wykorzystana na części techniczne takie jak kotłownia, garaż, czy niewielki magazyn. Część znajdująca się bliżej plaży zajęta została przez pięć sypialni, dwie lazienki, a także spory salon z tarasem. Dzięki temu mieszkańcy niemal w każdym momencie mogą podziwiać widok na Morze Północne. 

zdjęcia: Rasmus Hjortshøj – COAST