Eklektyzm w stylu vintage. Zaglądamy do mieszkania projektantki ceramiki!

Eklektyzm w stylu vintage – tak można określić wnętrze mieszkania znajdującego się w jednej z kamienic na gdańskiej Oliwie.  Mieszka tu Karolina Zimnicka, projektantka ceramiki i właścicielka marki Nomad Ceramics (https://nomadceramics.com/pl/) wraz z rodziną i psem Akim. W eklektycznym klimacie znajdziemy nowoczesne meble z showroomu, przeplatane perełkami vintage z epoki PRL-u oraz sztuką: obrazami i ceramicznymi pracami autorstwa gospodyni.

Ceramiczne wazony i dekory zdają się stanowić serce tego wnętrza. Karolina Zimnicka od zawsze zajmowała się projektowaniem wzornictwa: od odzieży, poprzez zabawki po meble. Od dwóch lat prowadzi pracownię ceramiczną, którą od niedawna przeniosła na teren Stoczni Gdańskiej. Tam tworzy swoje prace, głównie dekoracyjne wazony, ale też lampy czy dekory oraz płaskorzeźby.

Określa je jako sztuka użytkowa. Sprawdzają się nie tylko jako dekoracje wnętrza mieszkalnego, ale również w przestrzeniach komercyjnych. Jedną z jej realizacji – ceramiczne lampy można zobaczyć w restauracji greckiej na Szafarni. Są np. fotele kupione na OLX-ie, projektu Edmunda Homy, pochodzące z epoki PRL- u, które długo przeleżały na strychu czekając na renowację. Finalnie jednak Karolina postanowiła zachować ich oryginalne obicia. Uwagę przykuwają również detale, takie jak: delikatna, stojąca, mosiężna lampka francuska, przedmioty z tzw. wystawki.

Mieszkanie podzielone jest na dwie strefy, które widzimy po wejściu do środka. Po prawej stronie znajduje się pokój dziecięcy, po lewej, wspomniana otwarta przestrzeń, w której kolejno znajdują się: livingroom, kuchnia, a za nią sypialnia. Pomieszczenia oddzielone są bardzo subtelnie, dzięki czemu stanowią integralną całość. Z kuchni można wyjść na przestronną werandę i do ogrodu. To właśnie w tym materiale Karolina Zimnicka odnalazła namacalną radość i swoje małe polskie, swojskie hygge. Dziś w surowych wnętrzach gdańskiej stoczni w małej pracowni tworzy małe piękne, ceramiczne dzieła sztuki.

„Choć tworzenie produktów nie jest mi obce i sprawnie odnajduję się w nowych wyzwaniach projektowych niezależnie od materiału to przyznam szczerze, że glina była dla mnie sporym wyzwaniem. Trzeba się oswoić i pogodzić z porażkami. Zaakceptować niepowodzenia, zwłaszcza przy dynamicznym procesie wypału, w którym w wyniku redukcji i szoku termicznego efekt końcowy jest trudny do zaplanowania” – tłumaczy Karolina Zimnicka, projektantka ceramiki z pracowni Nomad Ceramics

O projektantce: 
Karolina Zimnicka – urodzona w 1982 roku w Gdyni, absolwentka ASP w Gdańsku. Projektantka wzornictwa przemysłowego, artystka interdyscyplinarna. W swoich pracach eksploruje glinę w różnych technikach. Eksperymentuje z zróżnicowanymi materiałami oraz alternatywnymi metodami wypału w żywym ogniu. Zgłębia proces, pełen wzmacniających wstrząsów, którego efektów nie możemy być pewni, aż do ostatniego etapu. Jej praktykę charakteryzują działania skupiające się głównie na odnajdywaniu nowej symboliki, przekazanej za pomocą świeżych formalnie rozwiązań.

Głównym kierunkiem jej twórczości jest krytyka stereotypizacji płciowej oraz hierarchii ról w patriarchalnym systemie społecznym. Po kilkunastu latach pracy jako projektant wzornictwa postanowiła zgłębić materię gliny, wrócić do korzeni, odłożyć komputer na bok i zająć się czymś namacalnym, materialnym. Praca dłońmi i bezpośredni kontakt z formą, moc sprawczości i kontrola kształtu, a czasem jej brak dała jej ukojenie i spokój jakiego potrzebowała. W warsztacie ceramicznym jaki stworzyła w zabytkowym budynku Stoczni Gdańskie zgłębia techniki ceramiczne. Toczy na kole, lepi pradawnymi technikami i odlewa z własnoręcznie wykonanych form. “Nie lubię dróg na skróty. Uczę się na błędach, badam, zgłębiam zagadnienia chemii, technik zdobniczych, praktykuję, nadrabiam zaległości. Ale nie robię nic na siłę, cała ta nowa droga sprawia mi wiele radości, uczy pokory, jest pewnie też formą terapii”

Po raz pierwszy pokazała swój wazon z kolekcji Venus no. 1 w kwietniu 2022 roku a wystawie 1000 Vases w Paryżu w galerii Joseph. Obecnie do końca maja można obejrzeć jej kolekcje wazonów na wystawie “Proces” Puro Hotel w Łodzi jako jedną z wystaw Łódź Design Festiwal: https://lodzdesign.com/en/events/process/

źródło, zdjęcia: Emilia Karpowicz / http://emikarpowicz.com 

Czytaj też: Architektura w Polsce | whiteMAD na Instagramie  | Wnętrza | Mieszkanie | Eklektyzm | Gdańsk