Eleganckie mieszkanie na Kazimierzu w Krakowie

Mieszkanie znajduje się na Kazimierzu w Krakowie. Jego wnętrze zaprojektowała Karolina Janczy z pracowni Janczy Studio.

„To idealne mieszkania dla mnie” – dla każdego to zdanie oznacza zupełnie coś innego. Dla jednych są to minimalistyczne przestrzenie wypełnione ciszą, w otoczeniu chłodnych kolorów – inni szukają eklektycznych miejsc wypełnionych wspomnieniami i rzeczami, które przywołają wspomnienia, są też tacy, którzy szukają światła i powietrza. Powietrze, światło, sztuka i książka, a raczej tysiące książek – to najważniejsze „słowa klucze”, które towarzyszyły projektantce Karolinie Janczy podczas realizacji mieszkania dla młodego prawnika. Młodemu inwestorowi zależało na stworzeniu przestrzeni wypełnionej jego pasjami.

To miejsce na samym początku wyglądało zupełnie inaczej, pozbawione światła i oddechu wymagało otwarcia przestrzeni i wprowadzenia większej ilości światła. Choć odbyło się to kosztem kilkudziesięciu metrów użytkowych — opłacało się, bo dzięki temu mieszkanie jest idealnie doświetlone i ciepłe, wydaje się też być dużo bardziej przestronne – komentuje Karolina Janczy z Janczy Studio.

Właściciel mieszkania nie ukrywa, że jest uzależniony od doświadczania i przeżywania kultury spisanej na kartkach papieru lub zamkniętej w rzeźbie czy też pamiątce. Jego trzecią pasją jest muzyka, szczególnie filmowa dlatego, kiedy tylko ma wolną chwilę, nie odmawia sobie dalekich podroży w celu kolekcjonowania nowych muzycznych doświadczeń. W domu chce czuć się bezpiecznie, jak u siebie, i dlatego bardzo zależało mu na stworzeniu przestrzeni, która jest częścią dorosłego życia, ale też przywołuje wspomnienia i radość z dziecięcych lat.

Kiedy spotkaliśmy się z klientem i zapytaliśmy co jest dla niego ważne, pokazał nam kolekcję książek, które posiada. Zależało mu, aby w tej przestrzeni znalazło się dla nich miejsce. Drugą rzeczą było znalezienie sztuki, która nie tylko będzie pasowała do wnętrza, ale też osobowości i stylu klienta. Trudno było znaleźć nam „to coś” z czym klient związałby się od razu w Polsce, dlatego wybraliśmy się na poszukiwania do Mediolanu. Odwiedziliśmy kilka galerii, z którymi współpracujemy i jak zawsze nasze ulubione miejsce, czyli Art Gallery Robertaebasta założoną w roku 1967 przez Roberta Tagliavini. Tu znaleźliśmy dokładnie to, czego szukaliśmy – wyjątkowy samolot, który jest alegorią dzieciństwa, symbolem powietrza i ruchu, i też wyjątkową dekoracją, która idealnie sprawdziła się we wnętrzu – dodaje Karolina Janczy.

Klientowi bardziej niż na prestiżu zależało na jakościowym wyposażeniu, które jest gwarancją użytkowania na długie lata. Apartament składa się z dwóch kondygnacji. Pierwsza to licząca 80 m kw. przestrzeń skonstruowana jako wielofunkcyjna układanka. Kuchnia w naturalny sposób przemienia się w bibliotekę, biblioteka odbija się w taflach okien tak jakby zbiory nie miały końca. Drugi poziom mieszkania kryje strefę prywatną i gościnną. Podzielony apartament schodami tworzy dwie jakby odbite w lustrze powierzchnie.


Na górnym poziomie usunęliśmy większość murowanych ścian zastępując je przeszkleniami, które mogą być raz przezierne raz uniemożliwiać jakikolwiek podgląd. Zabieg ten pozwolił doświetlić i otworzyć formalnie poszatkowaną pomieszczeniami przestrzeń. Pomysł zbudowany jakby na bazie wirtualnego podziału światła i szkła. Na podniebnej kondygnacji zaprojektowaliśmy 2 sypialnie, 2 łazienki, gabinet, garderobę i pomieszczenie gospodarcze – daje autorka projektu.

W apartamencie na krakowskim Kazimierzu nie mogło zabraknąć marek z najwyższej półki jak B&B Italia, Gesii, Vitra, Hastens i inni.

Sprowadzaliśmy meble z wielu bardzo ciekawych showromów i galerii Mediolanu, Wiednia i Berlina. Nie zabrakło również świetnych prac polskich rzeźbiarzy i projektantów. Meble w kuchni, bibliotece, gabinecie i łazienkach zaprojektowane są przez nas, a zrealizowane z polską marką ernestrust. Udało nam się nawet zaskoczyć kilka razy właściciela, tworząc nowe rozwiązania i meble. Intuicyjne rolety, niewidoczne, wbudowane w ściany głośniki, sterowanie ogrzewaniem czy strefową muzyką to rozwiązania, które sprawdzają się w codziennym życiu – dodaje Karolina Janczy.

fot. Przemysław Kuciński, źródło: Janczy Studio

Czytaj też: Kraków | Mieszkanie | Wnętrza | Minimalizm | whiteMAD na Instagramie