Fara w Gubinie jako centrum kultury. Śmiała wizja studentki

Kościół św. Wawrzyńca, czyli fara w Gubinie to gotycki kościół, który został zniszczony podczas II wojny światowej. Ceglane mury do dziś są świadectwem dawnych lat. Nowe życie tego obiektu dostrzega Martyna Jaworska, która przygotowała koncepcję zmian z szacunkiem dla historii.

Martyna Jaworska przygotowała swój projekt podczas zajęć w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Koncepcja została przygotowana pod kierunkiem dr hab. Radosława Skalskiego oraz mgr Zuzanny Trzcińskiej. Celem przygotowanego opracowania jest ukazanie procesu adaptacji surowej przestrzeni zabytkowej i zrujnowanej fary na lokalne centrum kultury. Koncepcja obejmuje stworzenie miejsca odpowiadającego na potrzeby funkcjonalne lokalnej społeczności i Fundacji Fara Gubińska – Miejsce Spotkań Polsko-Niemieckich, a także będącego ukłonem w stronę gotyckiej architektury oraz zjawiska ruiny.

Fara w Gubinie ma bogatą historię, która sięga przełomu XIII i XIV wieku, kiedy to pierwotny trójnawowy kościół w stylu romańskim został zmieniony (prawdopodobnie po pożarze) na nowy budynek w stylu gotyckim. U schyłku XIV wieku, dokonano ponownej rozbudowy, która miała związek z rozrastaniem się populacji miasta. Budowla posiadała już wtedy trzy jednakowej wielkości obszerne nawy i dwie mniejsze wieże, które w 1520 roku przeobrażono na jedną monumentalną strukturę, istniejącą do dziś. Katedra o kubaturze 38 tys. m³, była wzorowana na architekturze szkoły Heinricha Brunsberga (pod wpływem tych rozwiązań powstawały świątynie na Pomorzu). Jej wnętrze zmieniano na przestrzeni lat: 1594 do 1844 roku. Od tego czasu jej wygląd pozostał niezmieniony, aż do 1945 roku, kiedy to została poważnie uszkodzona na skutek ostrzału sowieckiej artylerii lub ładunków wybuchowych podłożonych przez wycofujących się niemieckich żołnierzy. W latach 1950-1981 przeprowadzono prace konserwatorskie mające na celu odbudowę części zniszczonego budynku. W 2005 roku powołano fundację wspierającą odbudowę Fary, której celem jest odnowa i rewitalizacja świątyni przy jednoczesnym przeznaczeniu jej na cele kulturalno-społeczne, służące współpracy polsko-niemieckiej.

Mój projekt polegał na stworzeniu niestandardowego centrum kultury w nietuzinkowej bryle gotyckiej katedry. Myślą przewodnią mojej koncepcji jest dialog, relacja pomiędzy przeszłością, a przyszłością oraz między architekturą, a zawładniającą ją naturą. Kolejnym założeniem była wszelako pojęta multifunkcyjność przestrzeni przez co projekt mógłby działać w harmonijny i bezpretensjonalny sposób na wielu płaszczyznach – tłumaczy Martyna Jaworska.

Młoda projektantka proponuje, by w ceglanej „obudowie” powstała biblioteka, czytelnia, pomieszczenia biurowe, sale seminaryjne czy kawiarnie. Dodatkowo obiekt miałby funkcjonować jako miejsce do organizowania wystaw, koncertów i innych wydarzeń kulturalnych. Główną ideą jest chęć stworzenia użytkowej i funkcjonalnej „ruiny” katedry gotyckiej poprzez wprowadzenie niedominujących elementów małej architektury, dachu oraz koniecznych elementów instalacyjno-wykończeniowych.

Sprawdź

Inspirujące stały się dla mnie zdjęcia ukazujące historię Fary z czasów jej świetności, jak i z okresu, kiedy jej mury i posadzkę porastała gęsta roślinność, a światło słoneczne przenikało swobodnie pomiędzy łukami i kolumnami, wpuszczone przez rozdarte sklepienie budynku. Kierując się tą myślą postanowiłam zachować częściowo taki stan ingerencji natury w architekturę i nadać wnętrzu dodatkową funkcję zimowego ogrodu – dodaje autorka projektu.

Zmiany miałyby też nastąpić na placu przed kościołem. Tak zwany Plac Katedralny otacza budynek. Obecnie najczęściej zobaczyć tu można parkujące samochody. Koncepcja obejmuje zagospodarowanie i rewitalizację południowego skweru, który graniczy z ulicami Westerplatte i Prusa oraz północnej strefy, która graniczy z ulicą Ratuszową. Głównym założeniem projektu jest stworzenie wielofunkcyjnej, uniwersalnej przestrzeni plenerowej odpowiadającej na potrzeby lokalnej społeczności oraz rady miasta. Dodatkowo istotnym aspektem jest świadome połączenie wnętrza Fary z otaczającym ją placem, który stanie się przedłużeniem funkcji zaproponowanego Centrum Kultury.

W centrum placu zaproponowano płytkie ,,jezioro lustrzane”, w którym odbija się sąsiadująca architektura. Ponadto przewidziano zamontowanie oświetlenia posadzkowego oraz dysz rozpylających wodę, co przyczyni się do poprawienia warunków mikroklimatu placu w upalne dni. W północnej części projektowanej przestrzeni znalazły się niewielkie, częściowo zamknięte ,,ogródki kontemplacyjne”. Otaczają je ceglane mury katedry oraz betonowe donice o nieregularnym kształcie.

W „ogródku” zachodnim, który prowadzi bezpośrednio do biblioteki, znalazł się wielofunkcyjny stół, zachęcający do spotkań lub organizacji warsztatów, a także stoły do gry w szachy i ławki wypoczynkowe. We wschodniej strefie, prowadzącej głównie do kawiarni, umiejscowiono wypoczynkową rozległą, drewnianą ławę i niewielką fontannę z posadzką w formie reliefu przedstawiającego układ ulic i budynków otaczających kościół ponad sto lat temu. Na terenie opracowania zachowano częściowo istniejącą posadzkę (kostka brukowa) i uzupełniono ją wielkoformatowymi płytami betonowymi.

Projekt przygotowany w I Pracowni Projektowania Wnętrz pod kierunkiem dr hab. Radosława Skalskiego oraz mgr Zuzanny Trzcińskiej

Współpraca: mgr inż. arch. Dariusz Śmiechowski

Aneks przygotowany w Pracowni Architektury Krajobrazu pod kierunkiem dr Elżbiety Myjak-Sokołowskiej oraz mgr Jakuba Botwiny

projekt: Martyna Jaworska

Czytaj też: Architektura sakralna | Renowacja | Cegła | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie