Narodowy Bank Polski (NBP) rozpoczął ambitny projekt modernizacji swojego gmachu przy placu Powstańców Warszawy. Inwestycja, która pochłonie ponad ćwierć miliarda złotych, jest realizowana przez warszawskie biuro architektoniczne TPF. Prace są tak zaawansowane, że zabytkowa część budynku z lat 70. ubiegłego wieku została niemal całkowicie rozebrana, co wzbudziło wśród mieszkańców stolicy zaniepokojenie o dalsze losy zabytku.
Gmach NBP, zaprojektowany przez Bohdana Pniewskiego i ukończony w latach 1948-1955, jest uważany za ikonę powojennego modernizmu. W latach 1974-1975 Maria Barbara Dąbska-Czerwińska dodała niższe skrzydło od strony placu Powstańców Warszawy, a charakterystyczną czarną fasadę zaprojektowali Jerzy Łoziński, Eugeniusz Karwatka i Mirosław Duchowski. Budynek ten wpisany jest do gminnej ewidencji zabytków oraz na listę dóbr kultury współczesnej Stowarzyszenia Architektów Polskich.
Lata 80. Źródło: „WARSZAWA” Edward Hartwig, Marek Kwiatkowski, Sport i Turystyka – Warszawa 1984
Za projekt modernizacji odpowiada biuro architektoniczne TPF, które przeprowadza prace zarówno na częściach nadziemnych, jak i podziemnych budynku. Jak informuje AAG, firma świadcząca usługi nadzoru inwestorskiego, projekt zakłada zachowanie charakteru architektonicznego budynku, jednocześnie wprowadzając nowoczesne rozwiązania materiałowe i poprawiając integrację parteru z przestrzenią miejską.
Przebudowa obejmuje gruntowną rozbiórkę do szkieletu konstrukcji i odbudowę z nowymi, nowoczesnymi materiałami. Projekt ten jest pierwszym generalnym remontem budynku po niemal 50 latach użytkowania. Zakres prac został uzgodniony z Mazowieckim Konserwatorem Zabytków i posiada zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków. Narodowy Bank Polski podkreśla, że jest to kluczowa inwestycja, która ma zakończyć się w pierwszym kwartale 2027 roku, a oddanie budynku do użytkowania planowane jest kilka miesięcy później.
Gmach NBP w 2022 i obecnie, podczas rozbiórki. Fot. Google Maps i Michał Krasucki
Prace modernizacyjne są niezbędne ze względu na lata eksploatacji budynku, który wymagał gruntownego remontu. W 2012 roku pojawił się pomysł na zbudowanie nowego gmachu banku, ale plany te zostały porzucone na rzecz modernizacji istniejącego obiektu.
Znikająca bryła charakterystycznego budynku nie napawa optymizmem. Na efekt tej modernizacji przyjdzie nam jeszcze jednak poczekać. Inwestor zapowiedział, że cenne mozaiki zdobiące wnętrza zostały zdemontowane i powrócą na swoje miejsce. Niestety, z oryginalnej bryły nie zostanie praktycznie nic, co jest równoznaczne z utratą kolejnego warszawskiego zabytku.
Źródło: money.pl
Czytaj też: Architektura w Polsce | Elewacja | Modernizm | Metamorfoza | Warszawa
