Hala Koszyki to nie tylko restauracje. Zaglądamy do jednego z biur

Zaprojektowane przez Royal Arts biuro mieszczące się w Hali Koszyki to połączenie ergonomii i nowoczesności. Odnaleźć w nich można elementy zaprojektowane przez designera Toma Dixona. To właśnie dla warszawskiego biura stworzy ł specjalne wykładziny i oświetlenie.

Hala Koszyki to nie tylko restauracje i przestrzeń handlowa. Dla niektórych to miejsce codziennej, biurowej pracy. Jedno z pięter zajmuje 604 m kw. powierzchni. To właśnie tam powstało biuro zaprojektowane przez studio Royal Arts dla polskiej firmy farmaceutycznej. Duża przestrzeń daje ogromne możliwości, co umiejętnie wykorzystali architekci.

Ta komfortowa sytuacja dała nam możliwość zastosowania niestandardowych elementów wyposażenia, wykończenia i rozwiązań projektowych. Dzięki temu już we wczesnych fazach projektowania wiedzieliśmy, jak będzie wyglądać efekt końcowy – zwraca uwagę Marlena Kwiatkowska, właścicielka Royal Arts.

W wyniku tej współpracy powstała przyjazna pracownikom, unikalna przestrzeń biurowa z mocnymi designerskimi akcentami i niecodziennymi pomysłami.

Zamawiający ma ogromne wyczucie stylu i nie chciał „zwykłego biura”, co pozwoliło nam zastosować wiele ciekawych rozwiązań, takich jak geometryczne drewniane sufity, czy wykorzystane po raz pierwszy w Polsce wykładziny duńskiej marki Ege, zaprojektowane przez Toma Dixona – podkreśla Marlena Kwiatkowska.

Fot. Jan Karol Gołębiewski