Jest w modernistycznej kamienicy. Gdyńskie mieszkanie z meblami z PRL

Jego powierzchnia wynosi 50 m kw. Gdyńskie mieszkanie urządzone zostało według projektu pracowni Kink Interiors. We wnętrzu znalazły się meble i dodatki, do których właściciele mają ogromny sentyment. Część dekoracyjnych elementów przywieźli z podróży.

Gdynia, „miasto z morza i marzeń”, od lat przyciąga do siebie turystów z całego kraju. Wielu z nich postanawia tu zostać na dłużej, zakochani w miejskiej plaży, żaglowcach, dźwiękach mew, smaku smażonej flądry. Dla niektórych jest to powrót do domu. Tak jak do Gdyni wrócił rodowity gdynianin Andrzej wraz ze swoim partnerem Michałem. Wprawdzie od lat mieszkają w Warszawie, ale często odwiedzają Gdynię, gdzie spędzają weekendy i urlopy. Wtedy zatrzymują się w swoim gdyńskim mieszkaniu.

Projekt wykonania wnętrza mieszkania został powierzony pracowni Kink Interiors. Inspiracją do jego powstania był sam budynek. To nowoczesna kamienica, która jest przykładem gdyńskiego modernizmu, charakteryzują ją obłości i wielkie przeszklenia. Kamienica znajduje się w centrum miasta, zaledwie kilka minut spaceru od plaży, tuż przy ulicy Świętojańskiej.

Podczas urządzania mieszkania wyburzono część ścian działowych. W ten sposób powstała jedna, duża przestrzeń dzienna i niewielka sypialnia z dużym, hotelowym łóżkiem i szafą.

Część dzienną stanowi sporej wielkości kuchnia, w której właściciele mogą oddawać się kulinarnym uniesieniom, jadalnia i salon. Przez większość dnia do wnętrza przenika mnóstwo naturalnego światła. Pomaga w tym szklana balustrada balkonu, przez którą można podziwiać zieleń drzew. W mieszkaniu zauważyć można wiele luster – to celowy zabieg mający wizualnie powiększyć przestrzeń.


Elegancji tej przestrzeni dodają sztukaterie i listwy sufitowe, piękna dębowa podłoga kładziona w jodełkę oraz użycie welurów do obicia mebli, których większość samodzielnie zaprojektował Michał.

Do małego mieszkania ciężko jest znaleźć pasujące gabarytowo meble, więc czasem trzeba wziąć sprawę w swoje ręce – mówi projektant.

Butelkowo-zielona sofa, granatowe łóżko, oraz wszystkie komody i szafki w orzechowym fornirze wyszły spod ręki Michała i idealnie pasują do oryginalnego duńskiego stołu znalezionego w internecie oraz stolika kawowego i słynnego fotela z podnóżkiem, serii Fox, wskrzeszonych przez 366 Concept.

Oryginalne perskie dywany przywiezione przez Andrzeja z Arabii Saudyjskiej dodają ciepła a perełki designu w postaci stolika bocznego Lato LN9 od &tradition, lamp Alta Costura firmy Metalarte, Multi-Lite od Gubi czy Aballs, dodają mieszkaniu nowoczesnego charakteru.

Całość dopełniają obrazy na ścianach autorstwa Andrzeja Zdanowicza, Franciszka Starowieyskiego czy młodej artystki Karoliny Półchłopek/Blue States. Wszystko idealnie wpasowuje się w charakter mieszkania – biała elegancka rama z plamami mocnych kolorów. Statecznie ale nowocześnie. Stonowanie ale kolorowo. Tak jak charaktery obu właścicieli, warszawiaków ale i gdynian. Połączenie dwóch światów.

fot. Inkadr fotografia wnętrz (www.inkadr.pl), projekt: Kink Interiors

Czytaj też: Gdynia | Mieszkanie | Wnętrza | Modernizm | whiteMAD na Instagramie