Kamienica Hermana Sieraczka w Warszawie zmieni się w apartamentowiec

Kamienica Sieraczka w Warszawie to jeden z wielu warszawskich budynków, dla których historia nie była łaskawa. Kamienica powstała na początku XX wieku. Jej właścicielem był Herman Sieraczek, prowadzący w oficynie fabrykę kapeluszy “Eleganto”.

Przedwojenny adres kamienicy Hermana Sieraczka to ul. Leszno 81. W czasie II wojny światowej kamienica wchodziła w skład kompleksu getta warszawskiego. Przetrwała działania wojenne, w tym powstanie warszawskie, i uniknęła rozbiórki podczas powojennej budowy Al. Gen. Świerczewskiego (obecnie Al. Solidarności). W czerwcu 2008 r. miejskie biuro nieruchomości przekazało budynek władzom dzielnicy Wola, ale pojawiły się roszczenia byłych właścicieli uniemożliwiające rozbiórkę obiektu, jego sprzedaż lub pozyskanie inwestorów na remont kamienicy.

Kamienica Hermana Sieraczka zostaje rozebrana 
Do rozpoczęcia rozbiórki obiekt był pustostanem. W styczniu 2013 r. w kamienicy miał miejsce pożar, wywołany przez zaprószenie ognia (prawdopodobnie przez osoby bezdomne), w wyniku którego spaliło się jedno pomieszczenie.


W czerwcu 2014 r., ruszyła rozbiórka kamienicy. W dniu 21 czerwca około godziny 9 podczas rozbiórki doszło do katastrofy budowlanej. Podczas prac jedna z bocznych ścian zawaliła się na stojący obok samochód z wysięgnikiem. Żaden z robotników nie ucierpiał. Na miejscu zjawili się funkcjonariusze policji oraz dwa zastępy straży pożarnej. Strażacy ewakuowali robotników pozostających na wysięgniku. W związku z katastrofą prace rozbiórkowe przyśpieszono i kamienicę rozebrano w całości w dniach 21-22 czerwca.

Chronos zajmie miejsce kamienicy Sieraczka
Obecnie właścicielem nieruchomości jest spółka Moderna, która planuje w tym miejscu wybudować nowoczesny apartementowiec, który swoją bryłą i elewacją ma nawiązywać do historii miejsca.

Wewnątrz budynku zaplanowano 108 mieszkań o powierzchni 31-143 m kw. i oknami na pełną wysokość mieszkania. Najwyższe piętra będą lekko wycofane, a na parterze powstanie sześć lokali usługowych. Deweloper zapowiada, że Chronos będzie sprawiał wrażenie, jakby stał na swoim miejscu “od zawsze”. Budynek będzie bardzo wyraźnie nawiązywać do XX-wiecznego modernizmu.

“Imponujące wysokie przeszklenia parteru Chronosa przyciągają wzrok i wraz z pierwszym spojrzeniem wzbudzają uznanie. Reprezentacyjny charakter miejsca został podkreślony ogromnymi taflami szkła, wysmakowanym oświetleniem oraz wyłożeniem całej strefy wejścia kamieniem naturalnym. Kamień o różnych strukturach i kolorach dopełniony jest ciemnym dębem. Faktury we wnętrzu zmieniają się, symbolizując upływ czasu.” – czytamy w komunikacie dewelopera



Okolica Chronosa
Działka, na której powstanie nowy apartamentowiec to jeden z najbardziej prestiżowych adresów w Warszawie. Budynek mieści się w jednym z najszybciej rozwijających się miejsc na Woli. W sąsiedztwie znajduje się m.in. Rondo Daszyńskiego, które uchodzi za warszawskie centrum biznesowe. Nieopodal inwestycji znajduje się także stacja metra.  Warto dodać, że w bezpośrednim sąsiedztwie przyszłego apartamentowca Chronos znajduje się słynny mural z budkami dla jerzyków, o którym porzeczytacie klikając TUTAJ! 

Czytaj też: Architektura w Polsce | Warszawa | Renowacja | Zabytek | Kamienica | whiteMAD na Instagramie

źródło: wikipedia.org / https://moderna.pl