W październiku 2024 roku zakończono prace konserwatorskie przy obrazie olejnym na płótnie pt. „Święta Trójca” z kościoła rzymskokatolickiego pw. św. Jana Jałmużnika w Orchówku, w powiecie włodawskim. Pomimo zakończenia renowacji, efekty prac stały się przedmiotem burzliwych dyskusji. Krytyczne głosy wskazujące na niewłaściwe zmiany estetyczne podzieliły opinię publiczną, budząc pytanie: konserwacja czy dewastacja?
Historia obrazu „Święta Trójca” i stan zachowania dzieła
Obraz o wymiarach 210 x 115 cm, datowany na XVII/XVIII wiek, jest wpisany do rejestru zabytków ruchomych województwa lubelskiego. Przed konserwacją znajdował się w bardzo złym stanie technicznym, co wykluczało jego ekspozycję w kościele. Liczne niefachowe naprawy, takie jak miejscowe kity, przemalowania i łatki na odwrocie płótna, znacząco wpłynęły na jego kondycję. Dodatkowo obraz był pozbawiony ramy i rozpięty na zdegradowanym krośnie, co stanowiło poważne wyzwanie dla konserwatorów.
Obraz „Święta Trójca”, stan w trakcie usuwania warstwy brudu, fot. Agata Woźniak-Niemkiewicz
Prace konserwatorskie zabytkowego obrazu
Prace konserwatorskie, których inicjatorem był o. Jacek Romanek, ówczesny proboszcz parafii w Orchówku, a kontynuatorem o. Tomasz Mędrek, obecny proboszcz, zostały przeprowadzone przez Agatę Woźniak-Niemkiewicz – dyplomowaną konserwatorkę malarstwa sztalugowego. Działania te obejmowały wiele etapów. Obraz został zdjęty z krosna i oczyszczony z zabrudzeń oraz ściemniałego werniksu. Usunięto również miejscowe przemalowania oraz niefachowe uzupełnienia warstwy zaprawy. Warstwa malarska została zaimpregnowana, a ubytki płótna uzupełniono, co umożliwiło scalenie kolorystyczne i formalne całości. Na koniec nałożono werniks ochronny, a obraz osadzono w nowej, stylizowanej ramie, dostosowanej do jego ekspozycji w kościele.
„Święta Trójca” – krytyka i reakcje
Efekty prac wywołały krytyczne opinie części internautów, którzy zwrócili uwagę na zbyt daleko idące zmiany estetyczne obrazu. Jednym z głównych zarzutów było usunięcie przemalowań, które zdaniem niektórych komentatorów były bardziej wartościowe niż efekt prac. Dodatkowo krytykowano zniszczenia pierwotnej warstwy malarskiej, szczególnie w górnej i dolnej części kompozycji. Agata Woźniak-Niemkiewicz odpiera jednak zarzuty, podkreślając, że wszystkie prace zostały przeprowadzone zgodnie z zasadami sztuki konserwatorskiej oraz na podstawie badań stanu technicznego obrazu. Decyzja o usunięciu przemalowań wynikała z ich niezgodności z pierwotną kompozycją. Rekonstrukcja była konieczna, aby dostosować zabytek do jego przeznaczenia liturgicznego, co wymagało czytelności wizualnej i harmonii kolorystycznej. Eksperci wskazują, że obraz mogły malować co najmniej dwie osoby, co dodatkowo utrudniło proces renowacji.
„Święta Trójca” przed i po konserwacji. Fot. archiwum Delegatury WUOZ w Chełmie
Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków zapowiedział powołanie komisji konserwatorskiej, która dokona ponownej oceny jakości przeprowadzonych prac. W komisji znajdą się przedstawiciele LWKZ, niezależni eksperci oraz wykonawczyni renowacji. Celem tego działania jest rozwianie wątpliwości i upewnienie się, że renowacja była zgodna z zasadami ochrony dziedzictwa kulturowego. Prace przeprowadzone zostały w ramach dotacji, udzielonej przez Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Lublinie w ramach środków przyznanych przez Wojewodę Lubelskiego.
Źródło: Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków, Konserwator Zabytków
Czytaj też: Renowacja | Kultura | Sztuka | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie