Takie projekty ciężko uznać za przełomowe, niebywale praktyczne, czy nawet po prostu potrzebne. Jedno jest jednak pewne — przykuwają uwagę i sprawiają, że je chcemy!
Projekt powstał w studio Monkey Business, które słynie z tworzenia dizajnu innego niż wszystkie. Autorzy postanowili przywrócić do życia zapomniane już gumowe dinozaury, którymi bawiło się niemal każde dziecko. To, co je wyróżnia to fakt, że figurki powstały z korka po winie. Projektanci wybrali cztery najpopularniejsze modele dinozaurów takich jak diplodok, stegozaur, pterodaktyl i kultowy tyranozaur. Stworzyli z nich niewielkie gumowe wtyczki zakończone tępą igłą, tak by dziecko się nią nie skrzywdziło, imitujące fragment ciała prehistorycznego gada. Projekt w efekcie jest kreatywny i zabawny, jednak autorzy podkreślają, że nie jest to zabawka, a jedynie drobny design, który ma „uszczęśliwić codzienne życie”!
