Historia Łodzi nierozerwalnie wiąże się z przemysłem tekstylnym, który nadał miastu tożsamość i sprawił, że stało się ono jednym z najważniejszych ośrodków przemysłowych w Polsce. Choć opowieść o tekstylnych fabrykach jest szeroko znana i udokumentowana, znacznie mniej uwagi poświęca się produkcji koronek, która również miała swoje miejsce w łódzkiej tradycji przemysłowej. Artystka NeSpoon, w jednym ze swoich najnowszych projektów, postanowiła przypomnieć o tej zapomnianej części historii, tworząc efektowny mural na ścianie kamienicy przy ul. Wólczańskiej 217.
Mural, który pokrywa aż 130 m kw. powierzchni niemal całkowicie ślepej ściany, inspirowany jest maszynowym wzorem koronki odnalezionym przez NeSpoon w pobliskim antykwariacie. Proces tworzenia trwał sześć dni, podczas których artystka dokładnie odwzorowywała skomplikowany, precyzyjny wzór. W ten sposób NeSpoon oddała hołd dawnej tradycji rzemieślniczej, przywracając ją do życia w nowoczesnej, wielkoformatowej wersji.
Początki przemysłowej produkcji koronek i firanek w Łodzi sięgają końca XIX wieku. W 1888 roku Gustaw Geyer, znany łódzki przedsiębiorca, założył zakład produkcji koronek i firan przy ul. Piotrkowskiej 278. Był to nowoczesny na ówczesne czasy zakład, który wkrótce zdobył renomę, produkując wyroby cenione nie tylko w Polsce, ale i za granicą.
Choć fabryka Geyera już nie istnieje, ślady tej tradycji można odnaleźć w eksponatach wystawianych w łódzkim Centralnym Muzeum Włókiennictwa. Jednym z nich jest portret żony Gustawa, Anny Geyer, przedstawionej z koronką w ręku. Ten subtelny detal obrazu jest symbolicznym hołdem dla działalności męża oraz specjalistycznej produkcji koronkowej, która stała się częścią dziedzictwa łódzkiego przemysłu.
Mural powstał dzięki dofinansowaniu Fundacji Urban Forms.
Źródło: NeSpoon
Czytaj też: Murale | Łódź | Kamienica | Miasto | Sztuka | whiteMAD na Instagramie