Najświętszego Serca Pana Jezusa
fot. Kapitel, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa: innowacja w sercu Szczecina

Przy szczecińskim placu Zwycięstwa od ponad stu lat dumnie wznosi się budynek, który dla mieszkańców miasta jest czymś więcej niż tylko kościołem. Świątynię pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa nazywa się tutaj po prostu „Sercem”. Modernistyczny obiekt z żelbetu zapisał się na kartach historii Szczecina z kilku względów.

Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa jako powojenne serce Szczecina

To właśnie ta świątynia, jako pierwsza po zakończeniu II wojny światowej, otworzyła swoje drzwi dla wiernych w zrujnowanym mieście. Dzięki temu szybko stała się punktem odniesienia i źródłem otuchy dla masy ludzi przesiedlonych ze Wschodu. Zanim Szczecin stał się stolicą diecezji, a leżąca w gruzach katedra odzyskała swoją świetność (pisaliśmy o niej TUTAJ), kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa pełnił rolę głównego ośrodka życia religijnego miasta. Nieprzerwanie od 1945 roku duszpasterstwo prowadzą tutaj księża z Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej. Świątynia zyskała jeszcze większe znaczenie duchowe w 1959 roku, kiedy utworzono w niej jedną z pierwszych w Polsce kaplic wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu. Życiowe drogi wielu wiernych właśnie tutaj znalazły swój nowy początek. Potwierdzeniem wyjątkowości miejsca było ustanowienie obiektu w 1998 roku pierwszym w Polsce Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Pionierska budowa i początki kościoła

Historia powstania kościoła sięga początku XX wieku. Decyzja o budowie nowej świątyni garnizonowej zapadła w czasie, kiedy dotychczasowy kościół pełniący tę funkcję wymagał pilnego remontu. Na lokalizację planowanej inwestycji wybrano wówczas miejsce o dużym znaczeniu. Była to parcela na skraju dawnego cmentarza wojskowego. Kamień węgielny pod ewangelicki kościół wmurowano jesienią 1913 roku. Za projektem stał architekt Bernat Stahl, a siłą napędową przedsięwzięcia były środki finansowe Gustawa Toepfera, propagatora cementu portlandzkiego. Inwestor postanowił pokryć koszty budowy, aby przekonać prusaków do nowej, rewolucyjnej metody wznoszenia budynków. Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa powstał w konstrukcji żelbetowej, co było wówczas rozwiązaniem pionierskim. Spekuluje się, że mógł być pierwszym tego typu obiektem sakralnym w ówczesnym państwie pruskim i jednym z najwcześniejszych w całej Europie.

Kościół w 2012 roku. Fot. David Castor, CC0, via Wikimedia Commons

Bryła jak obronna cytadela

Architektonicznie kościół reprezentuje wczesny modernizm, choć można doszukać się w nim też echa dawnych stylów. Został wykonany w większości z żelbetu i wzniesiony na planie prostokąta, z półkolistym prezbiterium i masywną, szeroką wieżą od południa. Obiekt sprawia wrażenie swoistej cytadeli lub budowli o cechach obronnych. Ta potęga i zwartość, podkreślona przez chropowate, szare tynki i stosunkowo niewielkie okna, nawiązuje do średniowiecznych niemieckich Westwerków (charakterystyczna dla architektury przedromańskiej, masywna część zachodnia kościoła, umieszczona poprzecznie do nawy głównej). Wrażenie obronności budynku potęgują dwie owalne klatki schodowe, które od wschodu i zachodu flankują przysadzistą wieżę. Detal architektoniczny fasady celowo imituje wiązania potężnych kamiennych belek, co dodaje całości kompozycji surowego charakteru. Dodatkowo nad głównym wejściem umieszczono płaskorzeźbę z wyobrażeniem walki św. Jerzego ze smokiem. Dwuspadowy dach świątyni, pierwotnie wykończony dachówką, został w 1980 roku pokryty miedzianą blachą. Na szczycie dzwonnicy dumnie wznosi się duży krzyż, również obity miedzią. Wewnątrz wieży od 1986 roku biją cztery dzwony: „Serce Jezusa”, „Królowa Polski”, „św. Maksymilian” i „Jan Paweł II”.

Wnętrze niczym poteżny namiot

Wchodząc do środka kościoła wyraźnie odczuwalny jest kontrast z zewnętrzną surowością. Trójnawowe wnętrze, podzielone rzędami kolumn, jest obszerne i jasne, a sklepienie oparte na żelbetowych gurtach rozpina się nad wiernymi niczym lekki namiot. Miękko wygięta linia powtarza się w kształcie arkad międzynawowych i konturach okien. Pierwotnie skromny wystrój (zgodny z purystyczną estetyką kościoła garnizonowego) znacznie zmieniono i wzbogacono po wojnie. W prezbiterium znajduje się neogotycki ołtarz przedstawiający Ostatnią Wieczerzę, przeniesiony tutaj w latach 40. ze zniszczonego kościoła św. Jana Chrzciciela. Oko przyciągają też współczesne freski ukazujące Chrystusa w otoczeniu aniołów i świętych, umieszczone nad łukiem tęczowym. Efektowne, kasetonowe sklepienie zdobi delikatna, kwiatowa malatura. Wnętrze obiektu doświetlają powojenne witraże, a na dużym chórze muzycznym królują organy. Prace nad obecnym wystrojem prowadzili kolejni proboszczowie z Towarzystwa Chrystusowego. Po 2000 roku od strony północnej dobudowano nową część. Na jej parterze urządzono katolicką księgarnię, a piętro przeznaczono na salę spotkań. Projekt przygotował architekt Maciej Płotkowiak.

Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa: miejsce spotkań

Dzisiaj kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa tętni życiem wiernych. Oprócz codziennej posługi jako kościół parafialny i sanktuarium, pełni też kluczową rolę jako centrum duszpasterstwa akademickiego, gromadząc studentów z całego Szczecina. Świątynia słynie również z corocznych, widowiskowych szopek bożonarodzeniowych z udziałem żywych zwierząt i aktorów, które przyciągają tłumy.

Źródło: nspj.szczecin.pl, zabytek.pl

Czytaj też: Architektura sakralna | Szczecin  | Modernizm | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie

Widok na kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w 1919 i 2024 roku. Źródło: Digitale Bibliothek Mecklenburg-Vorpommern i Google Maps

Plac Zwycięstwa i wieża kościoła garnizonowego, lata 20. XX w. i dziś. Źródło: Bundesarchiv i Google Maps

Widok na ołtarz pod koniec lat 50. XX w. i obecnie. Źródło: Mariusz Brzeziński/fotopolska.eu i David Castor, CC0, via Wikimedia Commons