fot. Tomasz Grala/lodzkie.pl

Kwietne dywany w Spycimierzu. Tradycja wpisana na listę UNESCO

W niewielkim Spycimierzu, wsi położonej w województwie łódzkim, uroczystość Bożego Ciała ma szczególny, barwny wymiar. Co roku na trasie procesji pojawia się ponad kilometrowej długości dywan ułożony z tysięcy kwiatów. To imponujące dzieło jest efektem wspólnotowego wysiłku mieszkańców i wyrazem dbałości o dziedzictwo kulturowe regionu przekazywane z pokolenia na pokolenie. W 2021 roku zwyczaj ten został uhonorowany wpisem na Reprezentatywną Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO.

Kwietne dywany w Spycimierzu – historia

Początki tradycji układania kwietnych dywanów nie są jednoznacznie udokumentowane. Według ustnych przekazów zwyczaj mógł pojawić się na ziemiach polskich w XIX wieku, gdy mieszkańcy wracający z kampanii napoleońskich przywieźli z Europy Zachodniej inspirację do barwnego dekorowania trasy bożocielnej procesji. Inne przekazy lokują początek tej praktyki w okresie międzywojennym lub na początku XX wieku. Najstarsza pisemna wzmianka pochodzi natomiast z kroniki parafialnej datowanej na 1957 rok. Pierwotnie droga procesji była przystrajana gałązkami i żółtym piaskiem. Z biegiem lat kompozycje stawały się coraz bardziej wymyślne i kunsztowne, a od drugiej połowy XX wieku dominującym materiałem stały się kwiaty. Dziś w tworzeniu dywanów uczestniczy cała parafia, a prace rozpoczynają się już na kilka dni przed świętem.

Wspólna praca i przygotowania

Tradycja układania kwietnych dywanów jest głęboko zakorzeniona w religijności lokalnej społeczności i traktowana jako ofiara składana „na chwałę Bożą”. W przygotowania angażują się całe rodziny, zarówno starsi mieszkańcy, jak i dzieci. Część parafian uprawia kwiaty specjalnie na to wydarzenie, inne zbierane są na łąkach, w ogrodach, lasach i przy drogach. Gromadzone są też naturalne materiały takie jak kora, mchy, liście, gałązki i zboża. Kwiaty przechowuje się w chłodnych pomieszczeniach, najczęściej w piwnicach i stodołach. Szkice wzorów wykonywane są bezpośrednio na ziemi za pomocą białej kredy, niekiedy z użyciem szablonów. Do utrzymania kompozycji w odpowiedniej formie wykorzystuje się piasek i ziemię. Ciekawostką jest fakt, że do dziś stosowany jest biały piasek z dawnych wydm znajdujących się w okolicy wsi.

dywany w Spycimierzu
fot. Tomasz Grala/lodzkie.pl

Dywany w Spycimierzu – symbol wspólnoty i tożsamości

Układanie kwietnych kobierców w Spycimierzu nie ma jednej osoby koordynującej działania. Trasa procesji podzielona jest na odcinki przypisane do konkretnych rodzin lub grup mieszkańców. Niektóre fragmenty, jak okolice ołtarzy czy plebanii, dekorowane są przez osoby z okolicznych miejscowości, a w ostatnich latach również przez zagranicznych gości, np. Włochów z Infioritalia. Wzory na dywanach również ewoluują. Dawniej dominowały motywy roślinne, dziś pojawiają się także symbole religijne, takie jak hostie, krzyże, anioły czy sceny maryjne. Choć coraz częściej inspiracji szuka się w internecie, to dla lokalnej społeczności najważniejszy pozostaje sens duchowy tego wydarzenia.

Dziedzictwo o znaczeniu międzynarodowym

W 2021 roku tradycja układania kwietnych dywanów w Spycimierzu oraz w czterech opolskich miejscowościach (Kluczu, Olszowej, Zalesiu Śląskim i Zimnej Wódce) została oficjalnie wpisana na listę UNESCO. Decyzję ogłoszono podczas XVI sesji Międzyrządowego Komitetu ds. Ochrony Niematerialnego Dziedzictwa Kultury w Paryżu. To wyróżnienie umacnia pozycję spycimierskiej tradycji na kulturowej mapie Europy oraz mobilizuje społeczność do jej pielęgnowania i przekazywania kolejnym pokoleniom.

Źródło: spycimierskiebozecialo.pl

Czytaj też: Ciekawostki | Historia | Rośliny | Kultura | Sztuka | whiteMAD na Instagramie