Łódź: nowe życie starej willi. Wnętrze zaprojektowała Hanna Pietras Architects

Budynek znajduje się na osiedlu Julianów w Łodzi. Niedawno zamieszkała tu rodzina, która postanowiła odmienić wnętrze willi. Przygotowaniem projektu nowej aranżacji zajęły się Hanna Pietras i Paulina Markowska-Chudzicka z pracowni Hanna Pietras Architects.

Julianów to zielony zakątek Łodzi. Dominuje tu zabudowa jednorodzinna, a mieszkańcy mogą się cieszyć bliskością parku Julianowskiego i Śródmieścia. Właśnie w tym miejscu postanowiła zamieszkać rodzina, która wprowadziła się do liczącej 300 m kw. powierzchni willi z lat 70.

Dom został przebudowany, zachowano jednak cenne, stare elementy takie jak klatka schodowa, klimatyczna boazeria ścienna i parkiet, który wyróżnia strefę dzienną.

Założenia projektowe były dokładnie sprecyzowane. Mają powstać otwarta przestrzeń dzienna z zakątkami dla każdej osoby w rodzinie oraz przestronne sypialnie z dużą ilością miejsca na przechowywanie – mówi Hanna Pietras.

Inwestorzy uwielbiają eklektyzm, połączenie starego i nowego. Byli też otwarci na kolory. Mocne akcenty kolorystyczne pojawiają się w postaci licznych dodatków. Wnętrze jest też efektem zabawy strukturami. Już wchodząc do holu widać, że przestrzeń jest ucztą dla oczu fanów dobrego designu. W holu wejściowym warto zwrócić uwagę na szafę z przesuwnymi drzwiami z profili, które mają kolor szczotkowanego mosiądzu. Tak duża szafa ułatwia zachowanie porządku i pomieści wiele par butów, kurtek czy plecaków.

Sprawdź

Przechodząc dalej przekonujemy się, że każde pomieszczenie zaskakuje czymś nowym! Plusem jest drewniana boazeria ścienna, którą pomalowano w niestandardowych, mocnych kolorach.

Mnogość faktur widać też w łazienkach. Architektki zaproponowały tapety wodoodporne firmy London Art. i One Wall Design. Tapeta ozdobiła również ścianę w strefie wypoczynkowej domu. Wspomniane łazienki są ciemne, ale wizualnie ocieplone zostały drewnianymi elementami. Ścianę w łazience zdobią metalowe ramy, które wykonane zostały przez ślusarza specjalnie dla tego wnętrza.

Jadalnię od salonu oddzielają szklane drzwi. Nad stołem zawisły charakterystyczne lampy &Tradition, które równomiernie rozprowadzają światło po otoczeniu. Położona obok kuchnia jest do bólu funkcjonalna. Kamienne blaty, drewniane meble i ogromna ilość schowków były strzałem w dziesiątkę!

Strefa prywatna mieszkańców powstała na piętrze. To oaza rodziców i dzieci, w której każdy może oddać się relaksowi. Główna sypialnia utrzymana została w ciemnej i kojącej kolorystyce. Ciemnozielone zagłówki korespondują z szarą podłogą i sufitem. W ten sposób powstało doskonałe miejsce, by odetchnąć po całym dniu.

Czytaj też: Łódź | Wnętrza | Detal | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie

fot: RaspberryWorkshop, źródło: Hanna Pietras Architects