Ma 18 lat i będzie pierwszym człowiekiem na Marsie. Zaprojektowała dla siebie walizkę!

To niesamowite, jak technologia zmienia nasze postrzeganie świata i codzienne życie. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu osiągnięciem był lot samolotem. Poźniej lot na Księżyc, a teraz szykujemy się do podboju kolejnych planet. Jedną z pierwszych osób, które postawią nogę na Marsie ma być Alyssa Carson, 18-letnia astronautka, która już trenuje by być pierwszym człowiekiem na Czerwonej Planecie. 

Alyssa Carson będzie trenować przez kolejne 12 lat, by w 2030 roku być jednym z pierwszych ludzi, którzy wyruszą w załogową podróż na Marsa. Bardzo prawdopodobne, że misja odbędzie się w marcu, a Alyssa prawdopodobnie nigdy z niej nie wróci ze względy na odległość Czerwonej Planety od Ziemi.

Alyssa, która dziś ma zaledwie 18 lat przechodzi najbardziej rozmaite testy sprawnościowe i psychologiczne, które mają jej umożliwić wielomiesięczny lot w przestrzeni kosmicznej. Pomimo tego, młoda astronautka nie próżnuje. W ramach 50. rocznicy lądowania na Księżycu pracownia Horizon Studio zaprosiło ją do wspólnego zaprojektowania walizki, która w przyszłości może być stałym wyposażeniem astronautów. Członkini NASA zaproponowała futurystyczną walizkę pokrytą włóknem wykonanym z grafenu. Ten wynaleziony stosunkowo niedawno materiał charakteryzuje nadzwyczajna wytrzymałość i elastyczność, a co za tym idzie również niewielka waga.

Wewnątrz walizki wbudowane zostaną również gniazdka do ładownia urządzeń przenośnych, a sama walizka wyposażona zostanie w systemy analizujące naszą tożsamość, lokalną grawitację, czy skład atmosfery. Wysokie i szerokie kółka obracające się o 360° mają umożliwiać jej łatwy transport. Kolorystyka walizki była inspirowana programem Apollo 11, który skutkował pierwszym udanym lądowaniem na powierzchni Księżyca. 

To jednak nie wszystko. Dla tych, którzy nie planują lotu w kosmos powstała również walizka do samolotu, na której znajdziemy logo NASA. Jest to kolejny ukłon młodej astronautki w stronę misji Apollo, która odbyła się 20 lat temu.