Piękno historycznej sali gimnastycznej uchwycił Aleksander Małachowski, fotograf znany jako Hashtagalek przypomniał, że liczące niemal sto lat obiekty sportowe mają unikalny styl, którego często brakuje w nowoczesnych placówkach. Sala gimnastyczna szkoły podstawowej w Szczecinie śmiało może uchodzić za jedną z najpiękniejszych w Polsce.
W latach 1896–1897 w kwartale ulic Aleja Piastów – Bolesława Śmiałego – Jagiellońska – Ściegiennego wzniesiono reprezentacyjny gmach dla Szkoły Średniej dla Chłopców im. Ernsta Moritza Arndta. Autorem projektu był radca budowlany Wilhelm Meyer, a nad realizacją czuwał radca Berg. Neogotycka bryła, zwieńczona schodkowymi szczytami, mieściła już wówczas salę gimnastyczną i aulę. Szkołę otwarto 8 października 1897 roku – w pierwszym roku uczyło się tu 581 chłopców w 13 oddziałach, prowadzonych przez 15 nauczycieli.
Dynamiczny rozwój przerwała II wojna światowa – zniszczeniu uległ dach i wieże budynku. Odbudowa po 1945 roku nadała mu uproszczoną formę, z obniżonym dachem i pozbawioną dawnych szczytów.
15 stycznia 1947 roku w gmachu otwarto Szkołę Podstawową nr 18 Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. W kolejnych dekadach mieściły się tu m. in. Szkoła Podstawowa nr 8 oraz Korespondencyjne Liceum Ogólnokształcące im. Komisji Edukacji Narodowej. W latach 1999–2007 działało tu Gimnazjum nr 4. Dziś w budynku działa Szkoła Podstawowa nr 1 im. Bolesława Chrobrego. To właśnie władze szkoły podjęły decyzję o remoncie sali gimnastycznej.
Tak zjawiskowej sali gimnastycznej nie widziałem jeszcze, a fakt, że została tak pieczołowicie odnowiona dodatkowo napawa dumą. Jak zobaczyłem dodatkowo, że kształt okien daje efekt cieni w kształcie piłki to pomyślałem, że to jakiś kosmos! Wychodząc z sali miałem taką myśl: zachwycamy się często boiskami na świecie i ich wkomponowaniem w architekturę, podczas gdy mamy perełki w naszym kraju – pisze w poście na swoim Instagramie Aleksander Małachowski.
Projekt odnowienia przestrzeni przygotowali architekci z pracowni BiA STUDIO. Dokładnie odnowiono sklepienie oraz rozety. Ich okrągły kształt sprawia, że padające do wnętrza światło ma kształt piłek.
Modernizacja tego wyjątkowego wnętrza była dla nas ogromnym wyzwaniem i jednocześnie źródłem satysfakcji. Chcieliśmy zachować ducha historycznej architektury z końca XIX wieku, a jednocześnie nadać jej nowe życie – funkcjonalne, bezpieczne i inspirujące dla uczniów. To projekt, który pokazuje, że architektura publiczna też może być piękna, przemyślana i pełna szacunku dla historii miejsca – piszą architekci z pracowni BiA STUDIO na swoim profilu w serwisie Instagram.
Więcej niezwykłych zdjęć Aleksandra Małachowskiego znajdziecie na jego Instagramie: https://www.instagram.com/hashtagalek.
Czytaj też: Edukacja | Historia | Wnętrza | Fotografia | Polecane | whiteMAD na Instagramie
