Ma tylko 37 m kw. Tak zaprojektował małe mieszkanie w Krakowie

W sercu Krakowa, w nowoczesnej zabudowie wielorodzinnej przy Parku Białoprądnickim im. T. Kościuszki, powstało niezwykle przemyślane wnętrze. Małe mieszkanie to projekt pracowni Architaste Pawła Ślęzaka, który dzięki eklektycznemu podejściu tchnął w ten niewielki metraż lekkość, kolor i funkcjonalność.

Architektura wnętrza została oparta na eklektyzmie – klienci pragnęli przestrzeni wolnej od nudy, niebanalnej, w której każdy detal zaskakuje. Proste, geometryczne formy zyskały charakter dzięki subtelnej fakturze i odważnym barwom. Neutralna baza została przełamana odcieniami eukaliptusowej zieleni i chłodnej, brzoskwiniowej pomarańczy, tworząc we wnętrzu przyjemny balans między spokojem a żywiołowością. Mieszkanie mieści się w nowo wybudowanym budynku, w dobrze skomunikowanej części Krakowa, z przestronnymi balkonami przynależnymi do każdego z lokali. Tuż za rogiem rozciąga się Park Białoprądnicki, zapewniający mieszkańcom codzienny zastrzyk zieleni i możliwość aktywnego wypoczynku na łonie natury.

Układ funkcjonalny

Wejście prowadzi do skromnego przedpokoju, który płynnie przechodzi w korytarz. Po lewej stronie usytuowano łazienkę, mieszczącą wannę i pralkę mimo pionu kanalizacyjnego w centralnej części pomieszczenia. Po prawej – przytulną sypialnię, osłoniętą od głównego ciągu komunikacyjnego. Na wprost korytarza otwiera się przestronny salon z aneksem kuchennym, w którym kluczową rolę odgrywa dodatkowy półwysep. Ten element, początkowo budzący wątpliwości, stał się sercem strefy dziennej – doskonale rozgranicza strefy, oferując jednocześnie blat do pracy czy posiłków.

Projekt bazował na deweloperskim układzie ścian, bez poważnych ingerencji konstrukcyjnych. Aby zyskać więcej powierzchni ściennej na szafy i półki, zmniejszono szerokość drzwi z 80 cm do 70 cm. Ta niewielka korekta poprawiła komunikację w pomieszczeniach i pozwoliła lepiej zagospodarować przestrzeń magazynową. Na stosunkowo niewielkim metrażu najtrudniejsze okazało się wygospodarowanie odpowiedniej ilości miejsc do przechowywania. Łazienka z pionem na środku wymagała kreatywnego rozplanowania armatury, a kuchenny aneks w kształcie litery L, przewidziany przez dewelopera, musiał zostać przekształcony w ergonomiczne, funkcjonalne miejsce. Dzięki ścisłej współpracy z inwestorami udało się jednak znaleźć optymalne rozwiązania.

Rozwiązania i detale

Projekt przebiegł wyjątkowo sprawnie – właściciele zaufali architektowi, co pozbawiło realizację zbędnych formalności. Dzięki temu zrealizowano między innymi głęboki półwysep kuchenny z odsuniętym frontem roboczym, który zwiększa komfort przygotowywania posiłków oraz pełni funkcję stolika śniadaniowego. W łazience zastosowano płytki o strukturze naturalnego kamienia, co dodało wnętrzu elegancji przy zachowaniu przytulnego charakteru. W całym mieszkaniu dominuje ciepła paleta – beże, jasne odcienie drewna oraz delikatne tony eukaliptusowej zieleni zestawionej z pastelową pomarańczą. Neutralna baza nie przytłacza, a kolorowe akcenty wprowadzają optymistyczny nastrój. Na podłodze w pokojach położono szerokie deski o naturalnym usłojeniu, zaś w kuchni i łazience wybrano gres o matowej fakturze, łatwy w utrzymaniu.

Większość zabudowy meblowej powstała na zamówienie, wykonana precyzyjnie przez lokalnego stolarza. Dzięki temu każdy centymetr przestrzeni służy określonemu celowi: od wysokich szaf w przedpokoju, przez wysuwane szuflady w kuchni, aż po minimalistyczne szafki w łazience. Jedynym gotowym elementem jest stolik kawowy od polskiego projektanta, wybrany ze względu na prostą formę i uniwersalny charakter.

projekt: Architaste 

zdjęcia: Dominika Wilk

Czytaj też: Mieszkanie | Kraków | Wnętrza | Eklektyzm | whiteMAD na Instagramie