Wycinka drzew w polskich lasach od lat stanowi temat burzliwych dyskusji, a problem ten nie traci na aktualności. Mimo obietnic składanych przez obecny rząd, wciąż dochodzi do usuwania wiekowych drzew, które pełnią kluczowe funkcje ekosystemowe i społeczne. W ramach akcji „Zanim Wytną Twój Las” powstała zaktualizowana mapa wycinek lasów. Stworzyła ją Fundacja Lasy i Obywatele, ujawniając skalę zagrożenia dla polskich starodrzewi i cennych obszarów.
Interaktywna mapa wycinek lasów
Mapa „Zanim Wytną Twój Las” to interaktywne narzędzie, które umożliwia obywatelom sprawdzenie planowanych wycinek lasów na rok 2025. Dane na mapie opierają się na prowizorycznych planach przekazanych przez Lasy Państwowe pod koniec 2024 roku. Narzędzie uwzględnia również polecenia Ministerstwa Klimatu i Środowiska ze stycznia 2025 roku, dotyczące ochrony starodrzewów oraz postulowanych rezerwatów leśnych. Na moment publikacji mapy nie było jednak pewności, czy te polecenia zostaną w pełni wdrożone. Na mapie użytkownicy mogą zidentyfikować obszary planowanych wycinek, co pozwala na monitorowanie działań w lokalnych lasach i ewentualne podjęcie działań w celu ich ochrony. Warto jednak zauważyć, że mapa spotkała się z krytyką ze strony Lasów Państwowych, które uznały jej formę za wprowadzającą w błąd i manipulacyjną. Mimo to, narzędzie stanowi cenne źródło informacji dla osób zainteresowanych stanem polskich lasów i planowanymi działaniami gospodarczymi na ich terenie.
Mapa wycinek lasów – plany i ich skala
Z najnowszych danych wynika, że w bieżącym roku planuje się pozyskanie aż 2,32 mln m³ drewna z tzw. starolasów. Oznacza to, że pod topór mogą pójść drzewa mające nawet 300 lat, w tym 320-letnie dęby i buki rosnące na terenie województwa zachodniopomorskiego. Z mapy wynika także, że do wycinki przeznaczono ogromne powierzchnie lasów na Warmii i Mazurach, w Bieszczadach, kotlinie Kłodzkiej, na Śląsku oraz na Pomorzu. Wbrew nadziejom wielu organizacji ekologicznych oraz lokalnych społeczności, proces ten nie zwalnia, a wręcz przybiera na sile.
Lasy społeczne – fiasko koncepcji
Jednym z elementów reformy polityki leśnej miało być stworzenie tzw. lasów społecznych, czyli obszarów leśnych o istotnym znaczeniu dla lokalnych mieszkańców. Pilotażowy projekt Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ), uruchomiony w 2024 roku w 14 lokalizacjach, nie przyniósł jednak oczekiwanych efektów. Zdaniem aktywistów i organizacji pozarządowych, proces ten został niewłaściwie zaplanowany, a dodatkowo spotkał się z oporem Lasów Państwowych, które usiłowały go maksymalnie rozmyć. Mimo licznych negocjacji prowadzonych jesienią 2024 roku, żadne z założeń nie zostało faktycznie wdrożone. W rezultacie lasy o szczególnej wartości społecznej wciąż nie są chronione w sposób instytucjonalny.
Realna ochrona lasów? Daleka droga do zmian
Choć rząd deklarował objęcie ochroną 20% najcenniejszych lasów, w praktyce do końca bieżącego roku uda się zabezpieczyć jedynie 3,7% powierzchni lasów zarządzanych przez Lasy Państwowe. Co więcej, część terenów planowanych do objęcia ochroną została już wcześniej w pewnym stopniu zabezpieczona. Oznacza to, że faktyczna nowa ochrona obejmie zaledwie 3% polskich lasów. Na dodatek ministerialne decyzje mają charakter doraźny i nie są trwale ugruntowane w prawie, co pozostawia pole do ich obejścia przez Lasy Państwowe. W efekcie w 2025 roku Polska może stracić kolejne 28 tys. ha najcenniejszych starodrzewi.
Społeczne konsekwencje wycinek
Decyzje o wycinkach spotykają się z rosnącym sprzeciwem zarówno mieszkańców, jak i samorządowców. W wielu gminach lokalne władze nie otrzymują informacji o planowanych wycinkach, co prowadzi do chaosu i poczucia bezradności w obliczu nagłego znikania lasów. Duże obawy wyrażają np. mieszkańcy Bielska-Białej, gdzie wycinki zagrażają lasom wodochronnym, kluczowym dla zapobiegania powodziom. Mimo wzrastającej świadomości ekologicznej, turyści i lokalne społeczności coraz częściej dostrzegają ogromne składy ściętych drzew, nawet w pobliżu popularnych szlaków i schronisk.
Brak spójnej strategii ochrony lasów
Sytuacja w polskiej polityce leśnej budzi frustrację i poczucie chaosu. Z jednej strony Ministerstwo Klimatu i Środowiska podejmuje pewne kroki w kierunku ochrony lasów, z drugiej zaś Lasy Państwowe forsują własne, nieskonsultowane propozycje ochrony, które przez ekspertów i aktywistów są uznawane za manipulację. Nie wiadomo, na jakiej podstawie wybierane są obszary rzekomo objęte ochroną – w wielu przypadkach nie są to nawet lasy, lecz jeziora, bagna czy łąki, co podważa sens planowanych zmian.
Wnioski i perspektywy dla Polski
Aby rzeczywiście ochronić polskie lasy, konieczna jest kompleksowa reforma systemu zarządzania nimi. Wymaga to nie tylko lepszego gospodarowania drewnem, ale także zmian w budżecie Lasów Państwowych, które według ekspertów wciąż są instytucją niegospodarną. Obecnie najbardziej skuteczną formą walki o ochronę lasów jest oddolna presja obywatelska. Na terenie całego kraju działa już ponad 500 inicjatyw chroniących lokalne lasy, a ich liczba wciąż rośnie. Interaktywna mapa także może pomóc zahamować ten niszczycielski proces, poprzez zgłoszenia mieszkańców. Czy to wystarczy, aby zatrzymać masowe wycinki?
Mapa jest dostępna TUTAJ.
Źródło: smoglab.pl, mapy.lasyiobywatele.pl, lasy.gov.pl
Czytaj też: Zieleń | Ekologia | Las | Edukacja | Ciekawostki