W jednej z żoliborskich kamienic autorstwa Romualda Gutta powstało mieszkanie, które mimo trudnych warunków lokalowych i zniszczeń spowodowanych nieumiejętnymi remontami, zdołało odzyskać modernistyczny charakter. Za projekt kuchni, łazienki i salonu odpowiadało studio taka pracownia, a głównym celem architektki Justyny Ciurzyńskiej było przywrócenie funkcjonalności przy jednoczesnym oddaniu hołdu tej przepięknej przedwojennej architekturze. Dzięki niej mieszkanie na Żoliborzu odzyskało dawnego ducha.
Modernistyczny duch budynku
Pomimo faktu, iż elewacja budynku straciła dawną urodę, a zabytkowe lastryko w częściach wspólnych przykryto niskiej jakości kafelkami, projektantka nie zrezygnowała z próby przywrócenia wnętrzu czaru minionych lat. Modernistyczne detale i rozwiązania, charakterystyczne dla architektury lat 30., stały się inspiracją dla wszystkich decyzji projektowych.
Funkcjonalność na 47 metrach
Powierzchnia mieszkania to zaledwie 47 m kw., na których miały się zmieścić trzy pokoje, kuchnia i łazienka. Ze względu na stan instalacji oraz chęć zachowania oryginalnego parkietu, kuchnia i łazienka musiały pozostać w pierwotnym układzie. Oba te pomieszczenia zajmują w sumie tylko pięć metrów, co wymagało precyzyjnego i bardzo dokładnego zaplanowania każdego elementu.
Łazienka jako ukryty portal
Stan techniczny łazienki pozostawiał wiele do życzenia. Odsłonięte instalacje nie tylko zajmowały przestrzeń, ale też wpływały negatywnie na jej estetykę. Architektka zdecydowała się więc na wprowadzenie formy nawiązującej do modernistycznych portali, znanych z warszawskich kamienic na Żoliborzu i Bielanach. Zaokrąglenia po obu stronach drzwi umożliwiły zamaskowanie rur i jednocześnie stały się ciekawą częścią wystroju. Na ścianach i podłodze znalazła się mozaika włoskiej marki Cesi. Jej drobna skala, kolorystyka oraz wysoki cokół to czytelne odniesienia do estetyki międzywojennego modernizmu. Do łazienki wprowadzono też świetlik, który zapewnia dostęp światła dziennego. Przemyślane rozwiązania stolarskie pozwoliły natomiast wygospodarować dodatkowe miejsce do przechowywania.
Mieszkanie na Żoliborzu i kuchnia z falą
W kuchni również zastosowano zaoblenia, tym razem w formie górnych szafek przypominających fale. Taki kształt pomógł ukryć różnice między krzywymi ścianami. Na podłodze położono lastryko, będące współczesną interpretacją pierwotnej posadzki, która nie nadawała się już do renowacji. Oliwkowe płytki Cesi kontrastują z ciemnym fornirem, a całość zabudowy wykonano na zamówienie. Wymagało to dużego zaangażowania i precyzji ze strony stolarzy, zwłaszcza przy licznych łukach i detalach. Kuchnia płynnie łączy się z salonem. Zabudowa przechodzi w niskie siedzisko, które pełni jednocześnie funkcję miejsca do spożywania posiłków.
Salon z odzyskanym parkietem
W salonie udało się zachować efektowny i oryginalny parkiet, a neutralna kanapa została uzupełniona o vintage’owe kinkiety i dywan od Nordic Knots. Całość aranżacji pomieszczenia utrzymano w spójnej, stonowanej kolorystyce, dzięki czemu wnętrze zyskało spokojny, harmonijny wyraz służący odpoczynkowi.
Mieszkanie na Żoliborzu – historia jako fundament projektu
Projekt żoliborskiego mieszkania powstał z myślą o szacunku dla historii tego miejsca. Architektka Justyna Ciurzyńska, będąca jednocześnie historyczką sztuki, inspirowała się dokonaniami przedwojennych twórców oraz własną pasją do architektury XX wieku. Wiele z zastosowanych rozwiązań wynikało również z konieczności ukrycia śladów wcześniejszych, nie do końca udanych przebudów. Widoczne wodomierze, odkryte piony, nierówne ściany i ograniczony metraż wymagały technicznej sprawności i naprawdę dużej pomysłowości.
Współpraca z inwestorami
Dużą rolę w powodzeniu realizacji odegrali także właściciele mieszkania. Wykazali się otwartością na niestandardowe pomysły oraz determinacją, by odtworzyć klimat dawnej kamienicy. Dzięki ich zaangażowaniu i wspólnej wizji udało się doprowadzić projekt niemal w całości do zamierzonego kształtu.
Projekt: taka pracownia / Justyna Ciurzyńska (instagram)
Zdjęcia: Moodauthors
Czytaj też: Warszawa | Mieszkanie | Wnętrza | Modernizm | Detal | whiteMAD na Instagramie
