Mieszkanie w sercu Warszawy

Mieszkanie w sercu Warszawy. Tu ciekawy design spotyka się z funkcjonalnością!

Mieszkanie w sercu Warszawy  – obok współczesnej architektury, nowoczesnych drapaczy chmur, znajdziemy zaciszne patia zapraszające do klimatycznych, architektonicznych perełek. Tym razem przenosimy się do mieszkania ulokowanego w kamienicy z 1890 roku. Nieprzypadkowe zestawienia kolorystyczne, doskonale współgrające ze sobą faktury, urocze detale oraz ciekawy design spotykają się z funkcjonalnością, za którą odpowiedzialne są projektantki z warszawskiego studia MORR – Kamila Palmowska i Monika Michałowska. Zapraszamy do przestąpienia progu!

Hol
Choć w mieszkaniu bazą jest biel, podobnie jak w większości projektów studia MORR, nie zabrakło miejsca na śmiałe akcenty kolorystyczne. Już na wejściu wciąga nas klasyczna podłoga z płytek ułożonych w szachownicę. Odcieniom terakoty towarzyszą inne tradycyjne elementy zaaranżowane we współczesny sposób: m.in. na nowo zinterpretowano odświeżony dębowy parkiet ułożony w jodełkę czy błękitna ściana w salonie, pomalowana do poziomu lamperii, która w nowoczesnym wydaniu, estetycznie podkreśla i spaja całą aranżację.

Sypialnia
Do wnętrza sypialni zapraszają nas przeszklone tradycyjne drzwi w kolorze szlachetnego granatu, od wewnętrznej strony optymalnie obudowane funkcjonalną szafą. W sypialni świadomie ograniczono ilość wyposażenia, stawiając na formę. Centrum stanowi łóżko z tapicerowanym, welurowym zagłówkiem nieśmiało korespondującym kolorystycznie z pokaźnych rozmiarów obrazem „Małpy z pomarańczami” autorstwa Katarzyny Wysockiej. Motyw dżungli, żywe kontrastowe barwy, bogactwo różnorodnych wzorów przenoszą w klimat płócien Henri Rousseau nadając wnętrzu niepowtarzalnego klimatu.


Dopełnienie ścian stanowi drewniana, ręcznie malowana maska marki Umasqu z kolekcji inspirowanej tradycyjną sztuką afrykańską. Sznytu we wnętrzu dodają symetrycznie umieszczone w zagłówku proste w swej formie a zarazem eleganckie złote kinkiety. Funkcję przechowywania, pełnią pomocnicze minimalistyczne, jasnoszare stalowe półki będące praktycznym zamiennikiem dla tradycyjnych stolików nocnych. Przytulności nadają miękkie, naturalne tekstylia w pastelowych barwach.

Kuchnia
Kuchnia poprzez nieoczywiste zastosowanie barw zaskakuje wszystkich gości. Na przekór monochromatycznym zabudowom kuchennym, projektantki postawiły na niesztampowe rozwiązania estetyczne: beżowe dolne szafki płynnie przechodzą w biel frontów górnej zabudowy, której wzrok przyciąga wyróżniający się jeden front w kolorze bladego różu. Podobnie „potraktowano” lodówkę w zabudowie, która koresponduje kolorem również z „szlaczkiem” z płytek na ścianie.

Salon
Salon z niewielką jadalnią jest sercem domu, wokół którego tętni codzienne życie. Warto zwrócić uwagę na nietypowe umiejscowienie sofy, która, ustawiona pośrodku, w naturalny sposób, dzieli przestrzeń na część jadalnianą oraz wypoczynkową. Granatowej kanapie towarzyszy ażurowy gazetnik vintage oraz stolik kawowy marki HAY o nietypowym połączeniu dwóch kontrastujących materiałów – stali malowanej proszkowo oraz solidnej granitowej podstawy czyniąc go wyjątkowym i przyciągającym wzrok. Przy oknie stanął prosty, nowoczesny, minimalistyczny stół z ciemnego drewna wzbogacony o niezwykle dekoracyjny, unikatowy niebieski, ceramiczny wazon szkliwiony w typie fat lava wyprodukowany przez firmę Bay Keramik w latach 60. Estetykę w duchu mid century podkreślają również proste w formie, modernistyczne krzesła.

Całość zwieńczona została lekką, papierową lampą w stylu origami. Znalazło się także miejsce na biblioteczkę – podwieszony hieratyczny regał inspirowany retro, który stał się miejscem ekspozycji ulubionych przedmiotów gospodarzy. Na drewnianych półkach spotkały się zarówno prawdziwe elementy vintage takie jak np. ręcznie malowana, porcelanowa figurka psa z lat 60. z nowoczesnym designem: drewnianą figurką od Kay Bojesen Denmark, czy świecą kultowej marki HAY. Zwieńczeniem dekoracji stała się pudrowo różowa lampa przenośna Pantop marki Verpan. Starannie dobrany zbiór tych wszystkich elementów poprzez zaskakujące kombinacje kolorystyczne, nieoczywistą formę zatrzymują wzrok na dłużej. Na wprost kanapy zaskakuje spektakularne rozwiązanie – masywna acz nieprzytłaczająca w swej formie zabudowa, z wkomponowaną wnęką, stała się praktycznym i jednocześnie przytulnym siedziskiem. Klimatu vintage nadaje tapeta z motywem florystycznym, która w połączeniu z ceramicznym kinkietem w kolorze wyrazistej czerwieni oraz ceglanej poduszce, tworzą intymny zakątek do relaksu.

Łazienka
Łazienka została dopracowana w najdrobniejszych detalach zachwycając niepowtarzalnym klimatem i niewymuszoną elegancją. Zaskakujące połączenie pierwotnej posadzki z modernistyczną mozaiką oraz bladoniebieskimi, szkliwionymi kafelkami ściennymi stanowi wisienkę na torcie. Retro charakter pomieszczenia potęguje: stylizowany karnisz do zasłony prysznicowej, eleganckie i delikatne w formie trójdzielne lustro z dwoma składanym skrzydłami, czarny ceramiczny dekor czy porcelanowy kinkiet nad lustrem. Zakończenie Odrobina szaleństwa może zagościć w naszych wnętrzach wprowadzając do nich jednocześnie przytulny nastrój. Kończymy tour po mieszkaniu spoglądając na wazon w kształcie lalki z pokrywą od Saletti, który dosłownie i w przenośni – potrafi dotrzymać tajemnicy!

O architektach:
Morr Studio – Każdy projekt jest wyjątkowy i wymaga szczególnej opieki. Zawsze myślimy o naszych projektach w sposób holistyczny reorganizując przestrzeń na planie, a następnie wchodzimy w szczegóły tak, aby idealnie odpowiadała Twojemu stylowi życia. Szanujemy Twoje pragnienia, potrzeby i ograniczenia. Założycielkami pracowni są Monika Michałowska i Kamila Palmowska.

Monika Michałowska – absolwentka londyńskiego Uniwersytetu Greenwich, gdzie zdobyła tytuł magistra sztuki i architektury krajobrazu i Kamila Palmowska – historyk sztuki, poznały się na Wydziale Architektury Wnętrz w łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. W pracowni MORR postanowiły wspólnie tworzyć to, co kochają – ponadczasowe przestrzenie życiowe.

Wykorzystujemy proste linie i minimalistyczne formy. Biel stanowi podstawę wszystkich naszych projektów. Kolorystyczne gamy, niebanalne wzory, piękne ozdoby i tkaniny wprowadzamy w akcentach, aby wydobyć z wnętrz ich indywidualną energię. Preferujemy naturalne materiały, które z czasem nabierają patyny. Uwielbiamy łączyć style i obdarowywać stare przedmioty i meble nowym życiem. W naszych oczach architektura jest środkiem dostarczania konkretnych rozwiązań ułatwiających codzienne życie, ale poprzez nasze projekty staramy się też odkrywać piękno przestrzeni. Więcej o pracowni dowiecie się na stronie: www.morrstudio.me

Mieszkanie w sercu Warszawy to nie jedyny projekt pracowni MORR, który mieliśmy przyjemność opisywać na whiteMAD. Więcej wnętrz od Karoliny i Moniki znajdziecie tutaj: https://www.whitemad.pl/kolorowy-zawrot-glowy-zagladamy-do-mieszkania-od-warszawskiej-pracowni-morr/ 

Czytaj też: Architektura w Polsce | Mieszkanie | Wnętrza | Apartament | Meble | whiteMAD na Instagramie

źródło: Mieszkanie w sercu Warszawy / https://morrstudio.me
zdjęcia: Kamila Palmowska / https://morrstudio.me