To modernistyczne budynki. Kiedyś uważane były za niezwykle luksusowe. Ich wartość dostrzegł Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków, który wpisał przedwojenne kamienice do rejestru zabytków.
Ochroną konserwatorską objęto budynki położone przy ulicy Chocimskiej 33, Skolimowskiej 4 i Skolimowskiej 6. To kamienice frontowe z oficynami. Obszerne podcienia, które powstały w budynku od strony Skolimowskiej, powstały z powodu obowiązujących wówczas przepisów, które w drugiej połowie lat 30. XX wieku nakazywały ich wprowadzanie w nowych budynkach przy węższych ulicach. Obiekty szczęśliwie przetrwały działania wojenne bez większych zniszczeń.
Kamienica przy ulicy Chocimskiej 33 kupiona została przez Leonarda Krupkę i Zygmunta vel Zelmana Nissona, obiekt przy Skolimowskiej 4 należał do Ignacego i Zofii Kosińskich, natomiast działka przy Skolimowskiej 6 do doktora Maurycego Saidmana.
Budynki pod tymi adresami wzniesiono w latach 1936-1937 według projektu Maksymiliana Goldberga we współpracy z Hipolitem Rutkowskim. Architekci zaprojektowali budynki w modernistycznym stylu, unikalne rozwiązania zastosowano też wewnątrz.
Kamienice zbudowane zostały w konstrukcji żelbetowej, z podcieniami o charakterze komunikacyjnym i usługowym. Obiekty były promowane w ówczesnej prasie, gdzie zachwalano ich przestronne i słoneczne lokale, do których doprowadzono gaz, centralne ogrzewanie i łazienki. Atutem obiektów były też windy. W budynku przy ulicy Skolimowskiej 4 siedzibę miał między innymi Gabinet Masażu Leczniczego Narbuttowej. Po rozpoczęciu działań wojennych mieszkańców wykwaterowano, a z pomieszczeń budynków korzystali urzędnicy i niemieccy funkcjonariusze.
Po zakończeniu działań wojennych w kamienicy przy Chocimskiej 33 znajdowały się wydziały Biura Odbudowy Stolicy, głównej instytucji odpowiedzialnej za planowanie i modernizację miasta oraz rekonstrukcję zabytków. W środku pracowali też dziennikarze tygodnika „Stolica” i „Skarpa Warszawska”.
zdjęcia: WUOZ w Warszawie
Czytaj też: Kamienica | Zabytek | Modernizm | Warszawa | Polecane | whiteMAD na Instagramie