Murale Wojciecha Ejsmondta ozdobiły Gostyński Ośrodek Kultury

Na ścianach Gostyńskiego Ośrodka Kultury Hutnik pojawiły się malunki, które symbolicznie nawiązują do architektury lat 60. Murale Ejsmondta wykonany zostały z farb antysmogowych.

Budynek Gostyńskiego Ośrodka Kultury “Hutnik” zbudowany został na początku lat 60. XX wieku. Początkowo funkcjonował jako Zakładowy Dom Kultury “Hutnik”. Obiekt zbudowany został przez hutę szkła, z materiałów, które zostały po rozbudowie zakładu. Obiekt wymagał renowacji. Żółta elewacja przez lata zdążyła się pobrudzić.

Stwierdziliśmy, że taki remont to doskonała okazja do zmiany wizerunku. Chcieliśmy, aby żółty kolor ścian zastąpiło coś kojarzącego się z tym, co można znaleźć w środku – mówi Tomasz Barton, dyrektor Gostyńskiego Ośrodka Kultury “Hutnik”.

Dlaczego zdecydował się na współpracę z Wojciechem Ejsmondtem?

Bo to artysta z regionu, ale bardzo mocno ponad ten region wykraczający. W Gostyniu powstało wcześniej wiele murali, ale w większości były w podobnym klimacie. Wojtek był gwarantem innego spojrzenia, szuka okazji, żeby do tematu podejść inaczej – tłumaczy Tomasz Barton.

Plan był taki, aby na odświeżonej elewacji budynku pojawiły się abstrakcyjne murale. Ośrodek Kultury położony jest w zachodniej części miasta, otoczony jest blokami i domami jednorodzinnymi. Okolica ma duży problem ze smogiem, dlatego zdecydowano, by mural wykonać z farb antysmogowych.


Dla mnie był to bardzo istotny projekt. W Polsce, w wielkich miastach mural jest traktowany przede wszystkim jako nośnik reklamy, a w mniejszych miejscowościach ulice są zdominowane obrazkami propagandy wartości, jakimi są wszelkie murale patriotyczne. Rzadko kiedy w tym kraju artyści otrzymują możliwość stworzenia czegoś, co jest po prostu abstrakcyjne, mimo iż posiadamy w tym nurcie wybitnych malarzy. Pod względem artystycznym, chciałem wypełnić tę lukę, tworząc tym samym pierwszy w kraju, abstrakcyjny mural który oczyszcza powietrze – mówi Wojciech Ejsmondt.

Efektem jest mural, który składa się z kilku mniejszych kompozycji. Na jasnym tle elewacji malunki tworzą ciekawy akcent kolorystyczny i pewnego rodzaju zewnętrzną galerię. W sumie powstało tu pięć prac.

Czytaj też: Ciekawostki | Murale | Sztuka | Kultura | whiteMAD na Instagramie

źródło: EJSMONDT (@wojciech_ejsmondt)