Muzeum Katyńskie
fot. BBGK Architekci/Juliusz Sokołowski

Muzeum Katyńskie na Cytadeli kończy 10 lat. To arcydzieło architektury pamięci

W tym roku mija dekada od otwarcia w przestrzeni warszawskiej Cytadeli miejsca o wyjątkowej wymowie, jakim jest Muzeum Katyńskie. Obiekt dokumentuje jedną z największych tragedii w historii Polski, ale też przemawia do odwiedzających wyrafinowaną architekturą ciszy i skupienia. Po dziesięciu latach muzeum wciąż pozostaje aktualne i poruszające, a jego projekt nadal uchodzi za jedno z najwybitniejszych osiągnięć współczesnej architektury pamięci.

„To było bardzo poruszające i mocne doświadczenie, przyjechać do Polski i znaleźć to miejsce, które z jednej strony jest częścią miasta, a z drugiej – przestrzenią całkowitego odosobnienia” – wspominał prof. Aaron Betsky, światowej sławy krytyk architektury.

Pamięć o zbrodni

Zbrodnia Katyńska to masowe egzekucje blisko 22 tysięcy polskich obywateli, głównie oficerów Wojska Polskiego, funkcjonariuszy służb mundurowych, naukowców, lekarzy i duchownych, dokonane wiosną 1940 roku przez sowieckie NKWD na rozkaz najwyższych władz ZSRR. Miejsca mordów rozsiane były m.in. w Katyniu, Miednoje, Charkowie i Bykowni. Przez dziesięciolecia prawda o tej zbrodni była fałszowana i ukrywana, a odpowiedzialność zrzucana na Niemców. Dopiero w latach 90. XX wieku Związek Radziecki oficjalnie przyznał się do winy. Muzeum Katyńskie stało się jednym z kluczowych miejsc w Polsce, gdzie pamięć o tych wydarzeniach ma materialny i symboliczny wymiar.

Ekshumacje w Katyniu, 1943 rok. Polski Czerwony Krzyż, Public domain, via Wikimedia Commons

Architektura, która nie starzeje się

Siedziba muzeum została zaprojektowana przez BBGK Architekci przy współpracy z Krzysztofem Langiem, który był autorem ekspozycji, oraz Jerzym Kaliną – twórcą elementów artystycznych. Budynek od samego początku wzbudzał uznanie nie tylko w Polsce. Już w 2015 roku znalazł się w ścisłym finale prestiżowej Nagrody im. Miesa van der Rohe, a także zdobył szereg krajowych wyróżnień, w tym tytuł Najlepszego Obiektu Roku SARP, Nagrodę Architektoniczną Prezydenta Warszawy i „Życia w Architekturze”. Nie jest to jednak projekt, który wygrywał efektownością. Wręcz przeciwnie, jego siłą jest oszczędność formy i pełne szacunku podejście do przestrzeni historycznej. Architekci celowo zrezygnowali z dominujących struktur i emocjonalnych gestów na rzecz refleksyjnej powściągliwości.

„Projekt Muzeum Katyńskiego w Warszawie pokazuje, jak wiele architektury można stworzyć z zastanej przestrzeni. […] Zamiast zaprojektowania nowej struktury, architekci z pracowni BBGK Architekci w zwycięskiej koncepcji konkursowej zaproponowali pracę z tym, co jest” – pisał prof. Betsky w „Architect Magazine”.

Muzeum Katyńskie – miejsce pamięci, nie ekspozycji

Muzeum powstało w zabytkowej południowej części Cytadeli. XIX-wieczne fortyfikacje stały się naturalną scenografią dla narracji o Zbrodni Katyńskiej. Autorzy projektu stworzyli liniowy układ przestrzenny – ścieżkę prowadzącą przez kolejne etapy kontemplacji, w której każdy przystanek przywołuje tragiczne doświadczenia jednostki i narodu. Symboliczny wymiar zyskał już sam początek trasy, czyli plac obsadzony setką drzew, które mają przywoływać obraz katyńskich lasów. Ekspozycja muzealna we wnętrzach kaponiery prezentuje zarówno tło historyczne, jak i indywidualne losy ofiar. Dalej, betonowy tunel autorstwa Jerzego Kaliny i aleja nieobecnych, przypominają o 22 tysiącach zamordowanych. Kulminacją jest dębowy krzyż, do którego prowadzi monumentalne rozcięcie ceglanego muru Cytadeli – wizualna i emocjonalna kulminacja całego założenia.

Muzeum Katyńskie
fot. BBGK Architekci/Juliusz Sokołowski

Prostota, która przemawia

Zamiast dramatycznych gestów formalnych, autorzy projektu postawili na ascetyczne materiały, takie jak beton, cegła czy gips. Architektura nie ilustruje zbrodni, lecz stwarza warunki do jej przemyślenia.

„Projekt nadal się broni. Dobór właściwych rozwiązań projektowych, materiałowych, ale też indywidualne podejście do zabytku sprawiły, że mimo upływu dekady architektura muzeum nie zestarzała się” – ocenia Michał Krasucki, Stołeczny Konserwator Zabytków.

Z perspektywy czasu autorzy Jan Belina-Brzozowski i Konrad Grabowiecki z BBGK podkreślają, że muzeum było próbą stworzenia miejsca, które nie tylko opowiada o historii, ale też ją współodczuwa.

„Za sprawą Muzeum Katyńskiego Cytadela Warszawska stała się miejscem pamięci o Zbrodni Katyńskiej. Koncepcja muzeum jako miejsca refleksji, ciszy i pamięci, bez epatowania dramatycznymi formami sprawiła, że to architektura ponadczasowa”.

Muzeum Katyńskie: rocznica i pamięć

W tym roku Muzeum Katyńskie będzie nie tylko obchodzić swoją 10. rocznicę. Już wkrótce odbędą się tu także centralne uroczystości z okazji Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz 85. rocznicy jej dokonania. To symboliczne zamknięcie kręgu. Miejsce, które powstało z myślą o pamięci, dziś staje się jej najgłębszym świadectwem.

Źródło: Muzeum Katyńskie w Warszawie

Czytaj też: Muzeum | KulturaWarszawa | Architektura w PolscewhiteMAD na Instagramie