Namioty w Tajlandii jak przezroczyste bańki. Stanęły w rezerwacie słoni.

·15 stycznia 2020

Spędzenie nocy w samym sercu dżungli w przezroczystym namiocie musi być niesamowitym przeżyciem. Takie doświadczenia oferują luksusowe namioty w Tajlandii, które stanęły na jednym ze wzgórz na północy kraju.

Jungle Bubbles, bo tak nazwano te nietypowe namioty w Tajlandii to nowoczesny kompleks hotelowy składający się z kilkunastu przezroczystych baniek pełniących funkcję namiotów. Każdy z nich ma 22 metry kwadratowe, własną łazienkę z prysznicem, spore łóżko i małą garderobę. Bańki są również w zależności od potrzeb klimatyzowane lub ogrzewane. Projekt kompleksu oraz zagospodarowania terenu wykonała pracownia Eye In The Sky.

To, co jednak wyróżnia je najbardziej to ich lokalizacja. Obiekt powstał w samym sercu dżungli porastającej jedno ze wzgórz na północy Tajlandii. Mierzący niemal 650.000 metrów kwadratowych dziewiczy las pełen jest tropikalnych gatunków roślin i egzotycznych zwierząt, wśród których największą atrakcją są słonie, które chętnie spacerują po terenie kompleksu. Warto tu dodać, że w całej Tajlandii żyje około 4000 słoni tajskich, które są odmianą słoni indyjskich. Ze względu na konflikty z rolnikami i plantatorami, aż trzy czwarte tych majestatycznych zwierząt żyje w rezerwatach.

Kolejną zaletą lokalizacji jest widok, który rozpościera się ze szczytu wzgórza. Klienci hotelu Anantara Golden Triangle Elephant Camp & Resort mogą z góry obserwować dolinę w której płynie jedna z największych rzek Azji – Mekong. Nocleg w hotelu nie należy jednak do najtańszych. Za jedną noc w przezroczystej bańce trzeba zapłacić 585 dolarów, czyli około 2250 złotych za dwie osoby. W cenie otrzymujemy kosz owoców, a także powitalną butelkę lokalnego wina.

Lubisz podróżować? Chciałbyś poznać więcej interesujących hoteli z całego świata? Kliknij tutaj!