Miliarder i jednocześnie kandydat na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych otworzył właśnie ekskluzywny, liczący pięć gwiazdek hotel w centrum Waszyngtonu. Kandydat Republikanów osobiście uczestniczył w otwarciu.
Trump International Hotel powstał w Waszyngtonie, w zabytkowym budynku poczty, za który Donald Trump zapłacił niemal miliard złotych. Znajduje się przy ulicy Pennsylvania Avenue, nieopodal Białego Domu. Charakterystyczną cechą pięknego budynku jest ponad licząca 100 metrów wysokości wieża zegarowa, która góruje ponad pobliską zabudową. Za jedną noc w tym hotelu trzeba zapłacić 700 dolarów.
W poniedziałek miliarder osobiście rozpoczął imprezę inauguracyjną. Chętnie pozował do zdjęć wraz z personelem w głównym hallu pod gigantycznym żyrandolem.
Przed hotelem zgromadziła się duża grupa przeciwników kandydata Republikanów na urząd prezydenta. Zarzucali mu rasizm oraz pogłębianie konfliktu między bogatymi a biedotą.
„Luksusowy hotel nie jest mile widziany w mieście, gdzie 40 tys. osób jest na liście oczekujących na mieszkanie socjalne”
– powiedziała jedna z uczestniczek demonstracji, która by utrzymać siebie i rodzinę pracuje na dwóch umowach śmieciowych.
