Obserwatorium nieba w północnej Norwegii. Zaprojektował je student z Krakowa!

Obserwatorium nieba w północnej Norwegii nazwane AURORA zaprojektował mgr inż. arch. Mateusz Wojtanek Absolwent studiów inżynierskich i magisterskich kierunku Architektura na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Potężny, wyrastający z norweskich skał monolit stworzony został, by umożliwić obserwację nieba, malowniczego krajobrazu terenu oraz magicznego zjawiska zorzy polarnej. Projekt kompleksu obserwacyjno – edukacyjnego z miejscami noclegowymi na Lofotach, w północnej Norwegii.

AURORA – Obiekt ten powstał z myślą o odwiedzających Norweski Archipelag Lofoty. Dokładniej małą wioskę rybacką Reine położoną na wyspie Moskenesøya w norweskim archipelagu Lofotów. Jest to teren górzysty otoczony morzem. Ważniejsza część budynku zlokalizowana została 67 metrów ponad poziomem morza, co nie było łatwym posunięciem. Chcąc dostać się na szczytową część budynku zaplanowana została trasa spacerowa zewnętrzna oraz wydrążony został tunel o wielkich gabarytach, który zawiera dwie kolejki torowe prowadzące bezpośrednio na górę kompleksu. 

Co więcej, prócz stacji kolejek, w tunelu znajduje się obszerna strefa wejściowa, z której możemy dostać się do dalszych pomieszczeń znajdujących się w obiekcie. Możemy odwiedzić dużą salę wielofunkcyjną, w której może akurat szczęśliwie trafimy na odbywające się ciekawe przedstawienie teatralne lub kameralny wernisaż.
Dzięki wysuwanej z podłogi widowni, może przekształcić się w salę kinową lub teatralna, oraz może stać się miejscem idealnym do stworzenia bankietu. Poza turystami, dzięki zaprojektowanym dużym przestrzeniom konferencyjnym, obiekt ma przyciągać również grupy firmowe czy też szkoleniowe. Czekając na przyjazd kolejki lub odpoczywając po górskim trekkingu możemy w spokoju przysiąść w kawiarni na dole i posilić się ciepłą kawą oraz spróbować lokalnych wypieków. 

Magiczna widokówka norweskich Lofotów ukazana pod osłoną nocy. Kompleks migocze niczym świeczki, a ciemne niebo rozświetla spektakularna zorza polarna.

Sprawdź

Wreszcie w momencie przybycia kolejki możemy spokojnie przetransportować się na wyższe kondygnacje i samodzielnie sprawdzić co oferuje nam centrum „Aurora”. Głównym założeniem podczas projektowania, było stworzenie miejsca, w którym turyści będą mogli z zachwytem obserwować i podziwiać niebo oraz krajobraz malowniczych Lofotów, a przede wszystkim będą mogli ujrzeć niesamowite i magiczne zjawisko, jakim jest zorza polarna (temu też właśnie zjawisku budynek zawdzięcza swą nazwę „Aurora” od nazwy łacińskiej zorzy polarnej – Aurora Borealis). 

Docierając na szczyt naszym oczom ukazuje się duży hol główny łączący dwie strefy z osobnymi klatkami schodowymi. Pierwsza strefa, do której możemy się dostać schodami lub windą, to część kawiarniana z atrakcyjnymi pokojami noclegowymi. Mamy możliwość usiąść i zjeść ciepły posiłek, a dodatkowo goście mocno znużeni wędrówką będą mogli wypocząć w pokojach hotelowych położonych z widokiem na najbardziej malowniczą część tego terenu. Druga strefa, którą mamy możliwość odwiedzić to centrum edukacyjne, główna atrakcja kompleksu. 

W obiekcie znajduje się ścieżka edukacyjna o tematyce obserwacji nieba oraz zorzy, która prowadzi bezpośrednio do wieży widokowej. Idąc wzdłuż interaktywnej ścieżki otoczonej licznymi ekranami eksponującymi najciekawsze spektakle, które tworzy natura, a mianowicie sceny z kosmosu, układy gwiazd, napotykamy co jakiś czas boxy edukacyjno-obserwacyjne. Każdy taki box posiada swój temat przewodni i zwieńczony jest betonową, strzelistą piramidą skierowaną wprost na rozświetlone niebo, która za dnia rozświetla pomieszczenie, a nocą pozwala na obserwację gwiazd. 

Stojąc na szczycie, pośród potężnych norweskich gór, pomimo wielkości każdej z nich, nie da się nie odczuć monumentalizmu wieży obserwacyjnej unoszącej się nad naszymi głowami, niczym jedna ze skał.

Zaprojektowany budynek wygląda jak potężny, betonowy, wyrastający prosto z wysokich norweskich skał monolit.  Składa się w całości z żelbetowej konstrukcji. Budową przypomina betonowy układ figur geometrycznych, który zwieńczony został wysoką 20 metrową wieżą widniejącą ponad wszystkim. To ona jest celem, który chcemy osiągnąć odwiedzając centrum „Aurora”. 

Dostać się do niej możemy przechodząc całą ścieżkę interaktywną. Możemy wyjść po długich, łamanych schodach lub też pojechać na szczyt przeszkloną kolejką torową. Wieża swoim wyglądem zbliżona jest do „lejka, lufy pistoletu, czy też łabędzia”. Szczyt wieży zlokalizowany został ponad osiemdziesiąt metrów nad poziomem morza. Wieża w całości jest tak ogromna, że na tle innych budynków sprawia wrażenie zwisania nad nimi i ludzkimi głowami. 

Wychodząc z budynku możemy rozpocząć pieszą wycieczkę po terenie lokalnymi turystycznymi szlakami. Podczas trekkingu możemy podziwiać malowniczy górski staw, nad którym nadwieszona jest restauracja. Sprawia to różnorodne wrażenia podczas przechodzenia bezpośrednio pod nią, czasem strach, a czasem ekscytację.

Idąc wyżej po zielonej trawie możemy wejść na tarasy widokowe na dachach obiektu, z których również jesteśmy w stanie podziwiać piękny krajobraz Lofotów,  podniebne spektakle gwiezdne oraz wielobarwną, niepowtarzalną zorzę polarną. Cały górny kompleks, tj. dwa oddzielne budynki połączone są na zewnątrz dużym atrium, które również służyć ma podniebnej obserwacji. Ponadto idąc dalej ścieżkami górskimi, po drodze, nieopodal obiektu napotkać możemy pojedyncze betonowe domki w kształcie sześcianów.

Są to domki noclegowe, gdzie oprócz pokoi w budynku, możemy spędzić noc niemalże pod gołym niebem, gdyż posiadają one w całości przeszkloną ścianę, sprawiającą wrażenie niewidocznej co jest wspaniałą atrakcją i udogodnieniem po ciężkim dniu trekkingu. Wszystko to, cały ten obiekt, stanowi jedną, ogromną całość i stwarza dogodne warunki do obserwacji i kontemplacji nieba, zorzy i gwiezdnych spektaklów.

O autorze:  mgr inż. arch. Mateusz Wojtanek
Absolwent studiów inżynierskich i magisterskich kierunku Architektura na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Podczas studiów brał udział w projektach i konkursach zdobywając przy tym szeroki wachlarz doświadczeń potrzebnych w dalszej pracy w zawodzie. Uczestnik międzynarodowych warsztatów architektonicznych „Summer workshop Wallers Arenberg mine créative” w Belgii  i Francji. Z zaangażowaniem śledzi najnowsze trendy architektoniczne i stosuje  je w swoich projektach. Jedną z fundamentalnych inspiracji są dla niego podróże,  to głównie z nich czerpie pomysły do tworzenia swoich koncepcji. Przede wszystkim utożsamia się z klimatem górskim, tam odpoczywa i nabiera inspiracji do dalszej pracy. Tworzy proste, minimalistyczne, ale zarazem dominujące bryły, stosując przy tym materiały takie jak beton, drewno, czy stal. Interesuje się fotografią, sztuką oraz aktywnie uprawia sport. Obecnie realizuje swoją pasję i spełnia się zawodowo pracując w biurze KWK PROMES w Katowicach.

Czytaj też: Architektura | Portfolio | Polscy projektanci

źródło: materiały prasowe / mgr inż. arch. Mateusz Wojtanek / AURORA – Obserwatorium nieba w północnej Norwegii.