Opera Software ma swoją siedzibę we Wrocławiu. Jest obłędna!

Długo szukaliśmy miejsca, które połączy ten niekorporacyjny klimat, prestiżową lokalizację i kawał historii. I oto jest! – mówi Krystian Kolondra, dyrektor polskiego oddziału Opera Software.

Projektanci z pracowni mode:lina™ stanęli przed zadaniem zaprojektowania wnętrz dla oddziału norweskiej frmy Opera Software, twórcy popularnej przeglądarki. Siedziba mieści się w dwóch zabytkowych kamienicach w centrum Wrocławia: jednej z początku XIX wieku i drugiej z 1913 roku, których właścicielem jest Zbigniew Grycan.

A wszystko zaczęło się od jednego e-maila o wymownym tytule „Chcemy mieć najlepsze biuro na świecie!”. Nie bez znaczenia byłą też lokalizacja biura. Już samo centrum biznesowe Hieronimus (tzw. Szklany Dom) jest ważnym dla wrocławian budynkiem, dlatego projektanci szukali inspiracji do nowej aranżacji wnętrz w samej architekturze miasta. Biorąc pod uwagę preferencje stylistyczne pracowników oraz klimat miasta efekt końcowy udało się utrzymać w industrialnej, tzw. loftowej atmosferze.

Tak oto motywem przewodnim stał się wizerunek Wrocławia jako „miasta stu mostów”. We wnętrzach dominują konstrukcje w kształcie łuków, kratownice oraz kolory nawiązujące bezpośrednio do najbardziej znanych przepraw.

Aranżacja aneksów kuchennych stanowi abstrakcyjne, acz rozpoznawalne nawiązania do architektonicznych ikon miasta jak np. konstrukcji Hali Targowej, charakterystycznego hallu Dworca Głównego czy Parku Szczytnickiego. Z kolei sale konferencyjne kojarzą się bezpośrednio z komputerami i branżą IT: jest układ scalony, wentylatory oraz dekory powstałe dzięki wykorzystaniu prawie tysiąca starych dyskietek i ponad dwustu klawiatur! Szczęśliwym trafem Opera Software w budynku Hieronimus sąsiaduje z… Operą Wrocławską!

NAZWA: Opera Software Wrocław
PROJEKT : mode:lina™
SKŁAD PROJEKTOWY: Paweł Garus, Jerzy Woźniak,
Kinga Kin, Małgorzata Szymańska
DATA ZAKOŃCZENIA: February 2016
LOKALIZACJA: Centrum Biznesowe Hieronimus
Wrocław, Plac Teatralny 8
POWIERZCHNIA: 4000 m2
ZDJĘCIA: Marcin Ratajczak, Maciej Dąbrowski