Polska chce odzyskać budynek w Warszawie, w którym działa rosyjska szkoła

Rosyjska szkoła działa w budynku przy ulicy Kieleckiej 45 w Warszawie. Obecnie uczą się tu dzieci rosyjskich dyplomatów i wojskowych. Rosja od lat nie płaci za korzystanie z budynku. Obiekt ma wrócić do Skarbu Państwa.

Komunikat w tej sprawie wydało Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP:

Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje, że MSZ wystąpiło do właściwych organów administracji publicznej rekomendując wszczęcie postępowań egzekucyjnych w sprawie dwóch nieruchomości niewykorzystywanych na cele dyplomatyczno-konsularne i znajdujących się w bezprawnym posiadaniu Federacji Rosyjskiej, tj. nieruchomości położonych przy ul. Sobieskiego 100 oraz przy ul. Kieleckiej 45 w Warszawie. W stosunku do obu tych nieruchomości zapadły prawomocne orzeczenia sądów polskich nakazujące ich wydanie prawowitemu właścicielowi – Skarbowi Państwa – czytamy w komunikacie MSZ.

Budynek przy ulicy Kieleckiej 45 w 1945 roku został znacjonalizowany i przekazany ZSRR. Szkołę otwarto tam w 1953 roku. Z budynku korzystali uczniowie dyplomatów nie tylko ze Związku Radzieckiego, ale też z Rumunii, Bułgarii, Węgier, Mongolii NRD i Czechosłowacji. Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie rosyjska szkoła jest jednak zamknięta.

Budynek przed II wojną światową należał do Jana Kiepury.


Wczoraj pisaliśmy o przejęciu przez miasto bloku mieszkalnego przy ulicy Sobieskiego 100. Również ten budynek powstał dla radzieckich dygnitarzy. Po upadku Związku Radzieckiego Rosja nie chciała oddać Polsce tych budynków. Polska zgłosiła sprawę do sądu. Zapadły prawomocne wyroki, dlatego obiekty można przejąć. Nasz artykuł o opuszczonym bloku przy ulicy Sobieskiego 100 znajdziecie TUTAJ.

Czytaj też: Warszawa | Edukacja | Ciekawostki | Rosja | Ukraina  | whiteMAD na Instagramie

zdjęcia: redakcja whiteMAD