Ma świetny klimat. Mieszkanie urządzono w dawnej słodowni w Nysie. Jego unikalnym elementem są zachowane stare elementy, które odrestaurowane, pełnią dekoracyjną funkcję. Wnętrze mieszkania zaprojektowali Agata i Maciej Ferenc z pracowni FABRYK-ART.
Wnętrze zostało zaprojektowane dla wielbiciela roślin. Architekci już od pierwszego spotkania dostrzegli artystyczną duszę inwestora. Miało to wpływ na finalny wystrój mieszkania. – W tym projekcie chcieliśmy pokazać zamiłowanie inwestora do piękna i zieleni – tłumaczą autorzy projektu.
Mieszkanie ma 60 m kw. Znajduje się w kompleksie mieszkalnym, który zbudowany został w wyniku przebudowy dawnej słodowni z końca XIX wieku. Architekci wiedzieli, jak wykorzystać starą architekturę. Łukowaty strop i odrestaurowana cegła na żeliwnych słupach były strzałem w dziesiątkę.
Apartament składa się z trzech pomieszczeń. Przy wejściu, w małym przedpokoju, architekci ukryli drzwi do łazienki, które wykończone są w kolorze ściany. Znalazły się tutaj też szafy na odzież wierzchnią i buty. Ich fronty również mają kolor ściany. W jednej ze ścian umieszczono pralkę i suszarkę. W przestronnej strefie dziennej znajduje się aneks kuchenny z dużym owalnym stołem oraz część wypoczynkowa z sofą i fotelem. Ścianę za ażurową meblościanką z TV zdobi przygotowana pod zamówienie tapeta z malarską grafiką przedstawiającą drzewa. W niej ukryto natomiast drzwi do sypialni, osiągając efekt „zaczarowanego ogrodu”. W sypialni króluje granat i grafitowe łóżko, z dużym, tapicerowanym wezgłowiem i welurową dekoracją ścienną. Tu projektanci wydzielili garderobę za przesuwanymi drzwiami z ryflowanym przeszkleniem.
Wielkim atutem przestrzeni jest sufit. Co ciekawe, standardowo deweloper planował pokrycie cegieł tynkiem. Właściciel powinien wcześniej zgłosić się do wykonawcy, aby sklepienia pozostały w oryginalnej formie. Tak też udało się w tym przypadku. Sklepienie zostało wyczyszczone i w niektórych miejscach zrekonstruowane. Usunięcie nadmiaru fugi pozwoliło osiągnąć bardziej trójwymiarowy efekt.
W zaprojektowanym wnętrzu dominuje ciemna kolorystyka. W salonie aurę buduje grafitowa czerń, która stanowi tło dla jasnej sofy i zasłon. Mocnym akcentem kolorystycznym jest zielona, wolnostojąca zabudowa meblowa z lodówką i piekarnikiem.
To jedyny mebel, który postanowiliśmy nieco wystylizować, dodając frontom ramiaki i zwieńczając górą ozdobnym gzymsem. Do zieleni tego mebla nawiązuje tapeta z motywem drzew na przeciwnej ścianie. W sypialni grafitowe, welurowe łóżko oraz wisząca nad wezgłowiem dekoracja świetnie eksponują się na tle kobaltowej ściany. A wszystko to zwieńcza czerwono-pomarańczowa cegła na suficie, która ociepla wnętrze i nadaje niepowtarzalnego klimatu – dodają architekci FABRYK-ART.
zdjęcia: Mikołaj Dąbrowski (mikolajdabrowski.com)
projekt: FABRYK-ART (facebook.com/fabrykart)
Czytaj też: Wnętrza | Mieszkanie | Styl loftowy we wnętrzach | Polecane | whiteMAD na Instagramie