Poznański artysta tworzy genialne murale. Poznajcie SOMEART

Niemal każdego dnia mijamy je na ulicach. Dość anonimowo zdobią one puste ściany kamienic czy budynków przemysłowych. Mają one jednak swojego twórcę. Jest nim Someart.

Someart, po ukończeniu kilku szkół artystycznych skupił się na szeroko pojętym malarstwie, wyklejaniu vlakatów oraz fotografii analogowej. Interesuje się teorią strun i wielowymiarowością przestrzeni. Jego prace malarskie są próbą przedstawienia świata, w którym dostrzegalne są wyższe wymiary. Najczęstszymi obserwatorami tych wymiarów są zwierzęta, które zdaniem artysty, widzą znacznie więcej niż ludzie. Wskutek tego prezentowane w pracach Someart’a psy, lisy, wilki, ptaki itp. napotykają na swoich drogach portale. Ośmiościan to znak, którym posługuje się do przedstawiania niedostrzegalnych przez ludzi wyższych wymiarów. Sam ‘znak’ przedstawiany jest w różnych lokalizacjach. Czasami jest tylko obserwatorem, wyłącznie analizując i badając nasz odrealniony świat. Z kolei innym razem sieje zniszczenie i niepokój. Zwierzęta z zaciekawieniem go obserwują, innym razem pełne obaw uciekają. Nierzadko uchwycone są w fazie dematerializacji, kiedy to opuszczają znany nam, czterowymiarowy świat.

londyn - hackney wick


Innym, długoterminowym, ulicznym projektem artysty są vlepki i vlakaty, będące zarazem przenośną, naścienną wizytówką Someart’a. Przedstawiają ludzkie głowy, twarze obcych i znajomych oraz przedstawicieli różnych religii i zawodów. Można je odnaleźć w wielu miastach całej Europy i nie tylko. Zamysłem projektu jest ukazanie różnorodności, ale też indywidualności każdego

z nas. Wszyscy jesteśmy dziełami sztuki. Z tego powodu przy każdej postaci dorysowany jest dymek z napisem ‘I am someart’. ‘Friendly Faces’ przyglądają się mieszkańcom z różnych, ulicznych zakamarków i chwytają ich zaciekawione spojrzenia.
Prace artysty prezentowane były w takich galeriach jak: Pure Evil Gallery – London, WellHung – Londyn, Centrum Promocji Kultrury – Warszawa oraz The Rootz – Poznań.