Holenderski architekt Pet Boon przekształcił wnętrze kaplicy dawnego szpitala wojskowego w belgijskiej Antwerpii w nowoczesną i luksusową restaurację. Pracował przy projekcie ze znanymi projektantami oświetlenia z biura PSLAB. Razem stworzyli magiczne i niepowtarzalne wnętrze, w którym główną rolę odgrywa światło oraz przenikanie się historii z nowoczesnością.
Tę otwartą przestrzeń wyróżniają wysokie ściany, wzorzysta ceramiczna posadzka z zachowanym naturalnym łuszczeniem farby oraz 500 specjalnie zaprojektowanych witraży. Te ostatnie dzięki promieniom słonecznym tworzą we wnętrzu niesamowitą grę światła.
Najważniejszy jednak wydaje się ogromny żyrandol zawieszony w centralnym punkcie restauracji. Jest to rzeźba przestrzenna wykonana ze stali i dmuchanego szkła kryształowego. Cienkie stalowe słupy zakończone szklanymi, nieregularnymi formami rozciągają się we wszystkich kierunkach od centralnego cylindra. Część barowa umieszczona została na szklano-stalowej konstrukcji, która oddziela od wnętrza kuchnię umieszczoną w miejscu dawnej kaplicy. Całości dopełnia lampa zawieszona nad ladą barową w kształcie czaszki.
Przekształcanie dawnych kościołów na wnętrza komercyjne często budzi kontrowersje. Jednak projekt ten dowodzi, że można połączyć nową działalność z szacunkiem do historii miejsca.
Zobacz również: Architektura | Metamorfoza | Restauracja | Renowacja | Zabytek
Restauracja w zabytkowej kaplicy