Rodzinny dom w Tarnowie. Właściciele postawili na kolorowe dodatki!

Dom zbudowany został w Tarnowie, na działce z widokiem na Górę Świętego Marcina. Jego wnętrza intrygują grą form, barw i wzorów, a spojrzenie przykuwają niezwykłe dzieła sztuki. Wyszukali je tam autorzy kompleksowego projektu, Małgorzata i Andrzej Bacik z pracowni MM Architekci.

Wygodny dom otoczony rozległym ogrodem, stojący z dala od ruchliwych ulic, a sam w sobie nowoczesny, pełen światła, z pomieszczeniami przechodzącymi jedno w drugie i otwierającymi się na otoczenie – o tym marzyli właściciele, gdy ich poprzednie lokum okazało się zbyt szczupłe dla rodziny. Ponieważ chcieli pozostać w dobrze sobie znanej okolicy, blisko ulubionych sąsiadów, na potrzeby budowy kupili i połączyli trzy działki.

Największym wyzwaniem było właśnie dopasowanie budynku do terenu – lub odwrotnie, terenu do budynku – wspomina Małgorzata Bacik, która wraz z mężem Andrzejem prowadzi pracownię MM Architekci. On zajął się bryłą, starannie wpisaną w działkę. A ona zadbała o komfortowe i niebanalne wnętrza, otwierające się na ogród wielkimi przeszkleniami.

Ze względu na usytuowanie wjazdu na działkę od strony zachodniej, para projektantów zastosowała niestandardowy rozkład pomieszczeń. Salon (wysoki na dwie kondygnacje) oraz jadalnia znajdują się od strony południowo-wschodniej, a kuchnia od zachodu. Na parterze, prócz dwóch łazienek, powstał również gabinet. Na piętrze zaprojektowano trzy sypialnie, dwie łazienki i garderobę. Znalazła się tam także antresola otwierająca się na część wypoczynkową parteru. W ten inspirującej przestrzeni powstało miejsce do pracy dla pani domu. – Aby nie przesłaniać widoku na salon, a dalej na ogród, zastosowaliśmy tu szklaną balustradę o ukrytych mocowaniach – zaznacza Małgorzata Bacik.

Architektce zależało, by dom był kolorowy. Przez wszystkie pomieszczenia 350-metrowej willi przewijają się wątki granatu i zieleni. – Mocniejsze akcenty obu barw przynoszą obicia mebli, zasłony, kafle kominka, mozaika nad blatem kuchennym tapeta w sypialni gospodarzy czy szafka w łazience synów – wymienia architektka. – A uważny obserwator dostrzeże te kolory także w licznych detalach – dodaje.

W salonie króluje narożnik Natuzzi. Spośród podobnych modeli sofę tę wyróżniają podnoszone podnóżki na obu końcach. Podobnie jak kanapa, dużą (a więc odpowiednią do tego wnętrza) skalą zwraca uwagę wspominany już kominek. Zarówno jego wymiary, jak i proporcje odpowiadają rozmiarom salonu. – Na nietypowym poziomie aż jednego metra znalazło się palenisko. Ponadto wysoko, bo do poziomu antresoli, sięga obudowa kominka – zwraca uwagę Małgorzata Bacik.

Do kubatury wnętrza dopasowano również świetliste ringi o średnicy aż 120 cm. Zawieszone na zróżnicowanych wysokościach, a ponadto wspomagane przez reflektorki montowane na elementach konstrukcji dachu, skutecznie rozświetlają całą przestrzeń. W trosce o wizualną spójność wnętrza, szerokość ringów i ich odcień powtarzają okrągłe stoliki kawowe. O charakterze salonu decydują także dzieła sztuki. Uwagę zwracają zwłaszcza dwa mocne płótna Zbigniewa Nowaka – intensywnie kolorowe wizerunki kobiet z serii „Palaczka”. Intryguje także rzeźba tancerki; to wykonana specjalnie do tego domu rzeźba Marii Niewiadomskiej.


Koloryt stołu z litego orzecha Team7 zapowiada ciepłą atmosferę spotkań w gronie bliskich i przyjaciół. Wieczorami nastrój kreują delikatne szklane lampy Skyfall marki Studio Italia Design z oferty Dekorian Home. Kluczowy mebel jadalni otaczają krzesła BoConcept. Gładko przesuwają się po płytkach podłogowych firmy Caesar, takich samych, choć zróżnicowanych formatem, w jadalni (120×120 cm) i w kuchni (120×60 cm). Podobnie jak lampy oraz płytki, również widoczne pod sufitem gzymsy marki Orac Decor architektka znalazła w ofercie salonów z wyposażeniem wnętrz Dekorian Home.

Wspomniana już kuchnia, która płynnie łączy się z jadalnią, ma podobny do niej charakter. To zasługa spójnej palety materiałów wykończeniowych oraz gamy kolorów, a także kilku ważnych szczegółów. Jednym z nich jest orzechowy fornir części frontów zabudowy meblowej oraz przylegającego do wyspy stołu. Ten drugi i odcieniem, i formą nawiązuje do stołu jadalnianego.

Kolejne ważne detale stanowią dzieła sztuki, które w tym wyjątkowym domu znaleźć można także w pomieszczeniach o bardzo praktycznych funkcjach. Między innymi nad ciągiem kuchennym kroczą rzędem różnobarwne gęsi. To wdzięczne prace graficzne Anny Bacik. O prezentowanym projekcie Małgorzaty i Andrzeja Bacików z pracowni MM Architekci bez wątpienia można więc powiedzieć, że to dom, w którym mieszkają kolory.

Czytaj też: Wnętrza | Mieszkanie | Ciekawostki | Art Deco | whiteMAD na Instagramie

zdjęcia wnętrza: Yassen Hristov

stylizacja: Patrycja Rabińska