Właśnie ruszył zapowiadany od miesięcy remont nawierzchni Krakowskiego Przedmieścia. W tym celu został zamknięty odcinek od ulicy Senatorskiej do Królewskiej. Pofalowany i wykruszony bruk zastąpi trwała i odporna nawierzchnia. Dla pieszych prace nie oznaczają większych utrudnień, ale kierowcy i autobusy komunikacji miejskiej pojadą objazdami. Rozpoczęte prace to pierwszy remont na tym odcinku od 16 lat.
Przed paroma dniami rozpoczął się ostatni etap naprawy nawierzchni Traktu Królewskiego w Warszawie. Jako pierwsza, w 2017 i 2018 roku, remontowana była ulica Miodowa. Wtedy udało się opracować technologię, która wytrzymuje intensywny ruch autobusów. Rok później Zarząd Dróg Miejskich powrócił na Krakowskie Przedmieście i kawałek Nowego Światu, gdzie ta sama technologia użyta została podczas remontu nawierzchni jezdni na odcinku od ulicy Świętokrzyskiej do Królewskiej.
Fot. Jorge Láscar from Australia, CC BY 2.0, via Wikimedia Commons
Teraz naprawiony zostanie ostatni fragment Traktu – między Królewską i Miodową. Poprzedni remont tego odcinka odbył się w 2008 roku, czyli 16 lat temu. Po zakończeniu prac nawierzchnia Krakowskiego Przedmieścia będzie pozbawiona wszelkich garbów, zafalowań i ubytków w bruku oraz zabezpieczona przed uszkodzeniami.
Koniec czerwca oznacza dla drogowców idealny czas na prace remontowe. Ruch uliczny jest mniejszy, więc ewentualnie zamknięcia czy objazdy, nie wywołają dużych utrudnień. Ten etap prac potrwa do końca wakacji. Po zakończeniu remontu znikną nierówności i wykruszenia nawierzchni. Przede wszystkim jednak ciężkie pojazdy, zwłaszcza autobusy, nie będą już tak niszczyć Krakowskiego Przedmieścia – najbardziej reprezentacyjnej ulicy Warszawy.
Źródło: um.warszawa.pl
Czytaj też: Architektura | Metamorfoza | Renowacja | Miasto | Warszawa
