Sanato w Zakopanem. Zrujnowany budynek sanatorium odżyje

Dawne sanatorium Sanato to niezwykle cenny zabytek architektoniczny Zakopanego. Przed wojną było uznawane za jedno z najwspanialszych miejsc górskiego kurortu. Dziś obiekt jest całkowicie zrujnowany i przez wielu uznawanych za jedno z najstraszniejszych miejsc w Zakopanem. Niebawem może odzyskać dawny blask i stać się perłą wśród zakopiańskich hoteli. Firma CORE zamierza przywrócić dawną świetność zabytkowi, ale również ożywić całe wzgórze Antałówki poprzez stworzenie ogólnodostępnego, ogromnego parku.

Dawne sanatorium Sanato zostało wzniesione około 1915 roku na zboczu Antałówki – wzniesienia blisko centrum Zakopanego, z którego roztacza się wyjątkowy widok na Tatry. Przez dekady Sanato uchodziło za jeden z najbardziej reprezentatywnych, tętniących życiem budynków w Zakopanem.

Sanatorium było opisywane przez lokalną prasę jako „najpiękniejsze i najzdrowsze miejsce Zakopanego”. Przyciągało nie tylko kuracjuszy, lecz także przedstawicieli świata kultury i biznesu. Dzięki listom Kornela Makuszyńskiego o Sanato usłyszeli nawet ci, którzy nigdy nie opuścili Warszawy. Wzniesiony na zboczu pośród lasów iglastych budynek był widoczny z daleka i stanowił symbol ówczesnej elegancji oraz marzenia o zdrowiu i wypoczynku wśród tatrzańskich krajobrazów.

Drugie życie Sanato

Opuszczony w ostatnich dekadach i zaniedbany budynek (określony przez podróżników Bożenę i Marcina Niedźwiedzik określony jakiś czas temu jako „najstraszniejsze miejsce, które odwiedzili”) ma nareszcie szansę na drugie życie. Za kilka lat zamieni się w nowoczesny, 5-gwiazdkowy hotel.

To jednak nie jedyne plany inwestora. W ramach prac renowacyjnych planuje również otworzyć park o powierzchni 7 tysięcy metrów kwadratowych – dostępny nie tylko dla gości hotelu, ale również dla mieszkańców Zakopanego i okolic oraz turystów.

Tak budynek wygląda obecnie:

Łączna wartość projektu to ok. 450 mln zł. Firma CORE planując kompleksową renowację istniejącego budynku chce zachować też elewację z zachowaniem jej unikalnych detali architektonicznych – zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków i szacunkiem dla lokalnych tradycji architektonicznych. Na terenie działki mają powstać też nowe budynki inspirowane stylem zakopiańskim, które wspólnie z budynkiem dawnego sanatorium utworzą wysokiej klasy pięciogwiazdkowy hotel.

“Będzie przyciągać niczym największe europejskie kurorty”

Jak zaznacza przedstawiciel CORE, celem renowacji jest odnowa zabytku oraz stworzenie najbardziej luksusowego hotelu na Podhalu, który połączy historię z nowoczesnym komfortem.

– Tak jak kiedyś w Zakopanem budowano z ambicją i rozmachem, tak dziś chcemy tu stworzyć miejsce, które będzie przyciągać niczym największe europejskie kurorty. Sanato ma znów stać się wizytówką Zakopanego  mówi Dawid Tatarek, Dyrektor Zarządzający CORE.

Koncepcja zmian:

Choć inwestycja zachowuje ducha tradycji i spuścizny tego miejsca, w nowym hotelu nie zabraknie w niej też nowoczesnych i luksusowych rozwiązań – w tym specjalnej strefy wellness z saunami i basenami. Dzięki zastosowaniu innowacyjnych źródeł energii – geotermii, rekuperacji czy hybrydowej wentylacji – obiekt będzie również przyjazny środowisku. Inwestorzy planują, że całość w harmonijny sposób wpisze się w tatrzański krajobraz i naturalne ukształtowanie zbocza Antałówki.

Dziedzictwo zaklęte w architekturze

Za koncepcję oraz spójność projektu z lokalną architekturą odpowiada pracownia Bernatowicz Architektura prowadzona przez Aleksandra Bernatowicza. Architekt ten posiada już realizacje, które w wyjątkowy sposób nawiązują do dziedzictwa architektonicznego Zakopanego (a które opisywaliśmy kilkukrotnie w whiteMAD). Jak teraz podkreśla zakopiański architekt, inspiracją dla nowego projektu była nie tylko architektura historycznego Sanato.

– Inspiracją są również inne wyjątkowe budynki Zakopanego, takie jak Hotel Panorama czy obserwatorium meteorologiczne. Chcemy, aby nowa zabudowa harmonijnie wkomponowała się w naturalne zbocze Antałówki – mówi Aleksander Bernatowicz, architekt odpowiedzialny za projekt.

Z myślą o lokalnej społeczności

W ramach projektu planowane jest również stworzenie ogólnodostępnego parku o powierzchni 7 tys. metrów kwadratowych. Znajdą się w nim ścieżki spacerowe, punkty widokowe czy nawet tężnia solankowa. A do tego miejsca do odpoczynku, dzięki którym park ma tętnić życiem przez cały rok. CORE deklaruje, że park może zostać docelowo bezpłatnie oddany do pełnego użytku miasta.

Dlatego też projekt ten ma bardzo wyraźny wymiar społeczny. Zwłaszcza, że wzgórze jest dziś szerzej niedostępne dla odwiedzających. Tym samym pojawia się szansa na stworzenie wyjątkowej, zielonej przestrzeni wspólnej – dla spacerowiczów, rodzin z dziećmi i osób szukających wyjątkowego miejsca wypoczynku z panoramą na Tatry.

źródło: materiały prasowe, opracowanie redakcji

Czytaj też: Zakopane  | Metamorfoza | Historia | Polecane | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie