Składowisko popiołów z elektrownii zmienili w park Fish Tail Park

Składowisko popiołów z elektrowni zmienili w park. Jest jak las unoszący się na wodzie!

Składowisko popiołów zmienione w park? Czemu nie! Park na mokradłach powstałych na jednym z rozlewisk rzeki Jangcy w Chinach zaprojektowali architekci z pracowni Turenscape (https://www.turenscape.com/en). Pracownia specjalizuje się w projektach związanych z zagospodarowaniem terenów zielonych i szeroko rozumianą urbanistyką. W miejscu, w którym powstał park, działała przed laty hodowla ryb, która nie była dostępna dla ludzi, szpeciła krajobraz i nie pozwalała na rozwój bioróżnorodności. Zadaniem architektów było zatem nie tylko przebudowanie poprzemysłowego obiektu, ale także stworzenie nowego miejsca do rekreacji i podziwiania przyrody. Co więcej, nowo powstały park ma także pełnić funkcję regulatora poziomu wody, który ma chronić miasto przed powodziami. Poznajcie Fish Tail Park! 

Nanchang jest stolicą prowincji Jiangxi i liczy ponad 6,2 miliona mieszkańców. Jest to jedno z największych miast w środkowej części koryta rzeki Jangcy i znajduje się na zachodnim brzegu jeziora Poyang, największego chińskiego jeziora słodkowodnego. Ze względu na klimat, jak i topografię terenu, powodzie miejskie podczas pory monsunowej były i są chronicznym wyzwaniem dla miasta. Problem ten nasila się w ostatnich latach ze względu na wpływ zmian klimatycznych i gwałtowna ekspansja miasta kierująca się w stronę jeziora i pobliskich terenów podmokłych, co znacznie zmniejszyło zdolność naturalnej regulacji wody. Jednocześnie wody powierzchniowe w Chinach są coraz bardziej zanieczyszczone przez coraz większe ilości odpływów miejskich, co wpływa na siedliska ptaków, ryb oraz innych gatunków dzikiej fauny. Park w mieście Nanchang powstał na równinie zalewowej rzeki Jangcy.

Architekci z Turenscape przekształcili ponad 50-hektarowy teren, na którym przed laty działała przemysłowa hodowla ryb. Nieczynna od lat hodowla była problemem dla miasta. Nie tylko szpeciła krajobraz, ale także zamykała dostęp do tego terenu dla mieszkańców miasta. Kolejną kwestią był brak bioróżnorodności, bowiem baseny dla ryb hodowlanych były hermetyczne i oddzielone od naturalnych czynników zewnętrznych.  Władze miasta odkupiły teren od prywatnych właścicieli i postanowiły przeistoczyć go w nową strefę rekreacyjno-edukacyjną dla mieszkańców.


Nie było to jednak najważniejsze działanie. Głównym celem było przeformatowanie terenu na zalewisko, które będzie pełniło funkcję regulatora wody opadowej, co ma przeciwdziałać powodziom, które w tym regionie, w wyniku bliskości rzeki Jangcy i sporych opadów, były dość częste. W efekcie zatem nie tylko znikł poprzemysłowy teren, ale także zabezpieczono miasto, a także zaoferowano mieszkańcom całkowicie nową przestrzeń do odpoczynku.

To nie wszystko. Około 30 proc. tego terenu jest dawnym składowiskiem popiołu węglowego pochodzącego z elektrowni. Woda była zatem zanieczyszczona z powodu zarówno popiołu węglowego, jak i nadużywania paszy dla ryb. W tym miejscu warto podkreślić kolejne interesujące rozwiązanie. Składowany popiół węgielny nie został zutylizowany, a poddany recyklingowi. Zebrany z dna popiół został zmieszany z glebą i skruszonymi pozostałościami po betonowych basenach, a następnie z powstałej mieszanki uformowano kilkanaście wysepek, na których nasadzono lasy kieszonkowe. Dobór drzew nie był przypadkowy. Tak tłumaczą go architekci: “zainspirowani rodzimym krajobrazem bagiennym jeziora Poyang, wybraliśmy gatunki drzew, które są w stanie przetrwać wahania poziomu wody, w tym Taxodium distichum, Taxodium distichum var. imbricatum i Metasequoia glyptostroboides. Niższe rośliny okalają wyspy i brzegi jeziora, utrzymując ich kształt niczym naturalne falochrony”.

W wyniku wyłowienia popiołów powstało wyrobisko, które po napełnieniu wodą stworzyło jezioro okalające usypane wysepki z drzewami. Akwen zaplanowano tak, aby w okresie deszczowym poziom wody mógł się w nim podnieść aż o dodatkowe 2,5 metra wysokości, co pozwala na zgromadzenie dodatkowego 1 miliona metrów sześciennych wody.

“Przekształciliśmy 50-hektarowy krajobraz w wymarzony, pływający las, który reguluje wodę burzową, zapewnia siedliska dla dzikiej przyrody, oferuje szereg możliwości rekreacyjnych i daje lokalnym mieszkańcom nowy sposób na kontakt z naturą. Wszystko to nadało okolicy niepowtarzalną tożsamość i służy jako katalizator rozwoju urbanistycznego w okolicy. Fish Tail Park oferuje model zaprojektowanej miejskiej przyrody dla regionów o monsunowym lub zmiennym klimacie, który może sprostać wielu wyzwaniom związanym z powodziami, odbudową siedlisk i wymaganiami rekreacyjnymi.” – tłumaczą architekci z Turenscape.

W ramach oferty rekreacyjnej, na terenie parku, powstała siatka kładek, mostów i ścieżek rowerowych, a także kilka plaż i tarasów widokowych. Na terenie Fish Tail Park powstaną również niewielkie kawiarnie, restauracje i placówki handlowo-usługowe.  Co więcej, park na mokradłach w Chinach, dzięki recyklingowi zastanych odpadów, był wyjątkowo ekonomiczny w budowie. Jak zaznaczają architekci, w przeliczeniu, koszt budowy jednego metra kwadratowego nie przekroczył 200 złotych.

źródło, zdjęcia: Turenscape (https://www.turenscape.com/en)

Czytaj też: Chiny | Metamorfoza | Ekologia | Ciekawostki | Recykling | Zwierzęta | Rośliny